Zamiast czołgów – tekturowe repliki. Nowy pomysł Londynu na wsparcie Ukrainy

bejsment.com 19 godzin temu

Zamiast kolejnych czołgów – kartonowe makiety. Brytyjczycy wysyłają na Ukrainę fałszywe modele broni, by oszukać rosyjski wywiad i zmusić go do marnowania rakiet na „sprzęt w stylu Ikea”.

Brytyjskie wojsko dostarcza Ukrainie nie tylko realny sprzęt wojskowy, ale również jego realistyczne makiety, mające zmylić rosyjskie siły i zmusić je do atakowania fałszywych celów. Jak informuje The Times, wśród przekazywanych „wabików” są m.in. modele systemów obrony powietrznej i czołgów, wyglądające jak prawdziwe maszyny bojowe.

Makiety są częścią szerszej strategii dezinformacji, której celem jest stworzenie wrażenia, iż Ukraina otrzymała od Londynu więcej sprzętu, niż w rzeczywistości. Dzięki temu Rosjanie mają marnować amunicję i drony na tanie atrapy, drukowane na specjalnych materiałach, które ukraińscy żołnierze mogą gwałtownie zmontować na froncie.

– Nie przekazaliśmy ogromnych ilości sprzętu, więc wszystko, co może sprawiać wrażenie, iż jest go więcej, działa na naszą korzyść – wyjaśniła dowódczyni eskadry Lowri Simner z Royal Air Force.

Nowoczesne „wabiki” są znacznie bardziej zaawansowane niż nadmuchiwane atrapy z czasów II wojny światowej. Zespół Ministerstwa Obrony, Taskforce Kindred, we współpracy z ekspertami branżowymi, stworzył m.in. modele czołgów Challenger 2 i armatohaubic AS-90. Fałszywe pojazdy są na tyle realistyczne, iż z odległości 25 metrów trudno je odróżnić od prawdziwego sprzętu.

– Wyglądają jak oryginały. Można się łatwo nabrać – przyznaje pułkownik Ollie Todd z Royal Marines, oficer ds. zakupów w Taskforce Kindred. – jeżeli wyślemy na Ukrainę pięć prawdziwych pojazdów, dołączymy do nich choćby 30 makiet – dodał.

Rozmieszczenie atrap ma utrudnić Rosji skuteczne wykorzystywanie zdjęć satelitarnych i dronów w identyfikowaniu celów. Kateryna Chornohorenko, wiceminister obrony Ukrainy, potwierdziła, iż również strona rosyjska korzysta z podobnych rozwiązań: – Wabiki to dziś bardzo potrzebny element współczesnej wojny – podkreśliła.

Idź do oryginalnego materiału