Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapewnił w Fox News, iż rakiety, które jego kraj być może otrzyma od USA, będą wykorzystywane wyłącznie przeciwko celom wojskowym w Rosji. Ukraiński przywódca odniósł się do spekulacji dotyczących potencjalnych dostaw rakiet manewrujących dalekiego zasięgu Tomahawk.
"To jest różnica między nami a Rosją" - zaznaczył Zełenski, podkreślając odmienne podejście do prowadzenia działań wojskowych. Prezydent zwrócił uwagę na konieczność zwiększenia presji gospodarczej na Moskwę poprzez rozszerzenie reżimu sankcyjnego.
Warunki dostaw uzbrojenia
Według portalu Axios, Zełenski i Donald Trump rozmawiali w sobotę o możliwości przekazania Ukrainie rakiet Tomahawk. Portal powołał się na nieujawnione źródła przy przekazywaniu tej informacji o rozmowach między przywódcami.
Trump postawił warunek zacieśnienia sankcji przeciwko Rosji - państwa Unii Europejskiej musiałyby wcześniej zrezygnować z kupowania rosyjskiej ropy. To uwarunkowanie dotyczy ewentualnego rozszerzenia międzynarodowych restrykcji gospodarczych wobec Moskwy.
Eskalacja ataków na infrastrukturę
W piątek Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak na Ukrainę, celując w infrastrukturę energetyczną kraju. Według agencji AFP, Moskwa co roku podejmuje próby zniszczenia ukraińskiej infrastruktury energetycznej w okresie zimowym.
Skutki piątkowego bombardowania były dotkliwe dla mieszkańców stolicy - w Kijowie 2 miliony odbiorców zostało pozbawionych dostępu do wody. Ten atak wpisuje się w systematyczny wzór rosyjskich działań mających na celu zniszczenie ukraińskiej infrastruktury krytycznej przed nadchodzącą zimą.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
![A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać do Maroka… [zdjęcia]](https://tarnow.ikc.pl/wp-content/uploads/2025/10/ucieczka-do-tangeru-fot.-Artur-Gawle0001.jpg)
