Wołodymyr Zełenski złożył Polsce i swoim pozostałym sojusznikom ofertę stworzenia wspólnej wojskowej tarczy. Nowe rozwiązanie miałoby chronić Ukrainę i inne państwa przed powietrznymi atakami ze strony Rosji. Propozycja prezydenta Ukrainy ma być "testem" gotowości dla NATO.
Zełenski z ofertą dla Polski i sojuszników. "To jest możliwe"
Podczas wystąpienia na Warsaw Security Forum prezydent Ukrainy zachęcił swoich sojuszników z Unii Europejskiej i NATO do zbudowania wspólnej tarczy zdolnej odeprzeć ataki rosyjskich dronów i rakiet.
Oferta Zełenskiego to już kolejna inicjatywa mająca wesprzeć bezpieczeństwo Europy po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej w nocy z 9 na 10 września.
Ukraina z propozycją sojuszniczej tarczy wojskowej
Wołodymyr Zełenski podkreślił, iż zbudowanie wspólnego frontu, w pełni niezawodnego wobec rosyjskich ataków powietrznych, jest w tej chwili najważniejsze dla utrzymania światowego pokoju.
- To jest możliwe. Ukraina może zwalczyć wszystkie rodzaje rosyjskich dronów i pocisków rakietowych, a jeżeli będziemy działać razem w regionie, będziemy mieli wystarczającą ilość broni i odpowiednie zdolności produkcyjne - przekonywał prezydent Ukrainy.
ZOBACZ: Niezidentyfikowane drony nad norweskimi lotniskami. Uruchomiono procedury awaryjne
Zełenski ponownie zapewnił, iż Ukraina ma zamiar wyszkolić polskich wojskowych w zakresie zwalczania dronów. Ma to związek z zarejestrowaniem 21 rosyjskich dronów w polskiej przestrzeni powietrznej, do którego doszło na początku września.
Tusk o konflikcie w Ukrainie. "To jest nasza wojna"
Na zorganizowanym w poniedziałek Warszawskim Forum Bezpieczeństwa przemawiał również premier Donald Tusk. Polityk wyraził solidarność z narodem ukraińskim i podkreślił, iż Polska bardzo poważnie podchodzi do kwestii konfliktu zbrojnego za naszą wschodnią granicą.
- Musimy mieć świadomość, (...) iż to jest nasza wojna. Wojna w Ukrainie jest tylko częścią tego upiornego projektu, który raz na jakiś czas pojawia się na świecie - mówił premier.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro przyznał przed komisją śledczą. "Byłem inicjatorem zakupu Pegasusa"
Tusk stwierdził, iż pokój nie jest nam dany raz na zawsze, a "jeśli przegramy tę wojnę, konsekwencje tego dotykać będą nie tylko naszego pokolenia, ale także następnych pokoleń".
- Solidarność i jedność Unii Europejskiej, NATO, całej tej rodziny transatlantyckiej jest warunkiem absolutnie niezbędnym do tego, żeby nie tylko przetrwać, ale także żeby pokonać tych, którzy atakują fundamenty naszej cywilizacji - mówił Donald Tusk.
