Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział przygotowanie nowego projektu ustawy mającego wzmocnić system ścigania w kraju. Decyzja ta następuje po kontrowersyjnym uchwaleniu przez parlament ukraiński ustawy ograniczającej autonomię instytucji antykorupcyjnych. Zełenski zapewnił, iż nowe rozwiązania zachowają niezależność organów antykorupcyjnych, ale wyeliminują rosyjskie wpływy.
Prezydent Ukrainy w przemówieniu wideo poinformował o planach przedstawienia Radzie Najwyższej projektu ustawy dotyczącej systemu ścigania. «Przeanalizowaliśmy wszystkie obawy, wszystkie aspekty tego, co należy zmienić i co należy zaktywizować» - mówił Zełenski.
Ukraiński przywódca podkreślił, iż nowe rozwiązania mają na celu eliminację obcych wpływów. «Nie będzie rosyjskich wpływów ani ingerencji w działalność organów ścigania» - zapewnił prezydent.
Zachowanie niezależności instytucji antykorupcyjnych
Zełenski zagwarantował, iż reforma nie naruszy autonomii organów walczących z korupcją. «A co bardzo ważne, będą przez cały czas obowiązywać wszystkie normy niezależności, jaką posiadać muszą instytucje antykorupcyjne» - podkreślił prezydent.
Ukraiński przywódca oczekuje propozycji od władz organów ścigania, instytucji antykorupcyjnych oraz prokuratora generalnego Ukrainy dotyczących nowych norm. «To będzie projekt prezydencki i wdrożymy go w ramach naszej strategii transformacji państwa» - zapowiedział Zełenski.
Kontrowersyjna ustawa parlamentu
We wtorek parlament ukraiński przegłosował ustawę o ograniczeniu autonomii Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). Instytucje te mają odtąd podlegać Prokuraturze Generalnej Ukrainy.
Dzień wcześniej SBU przeprowadziła rewizje w instytucjach antykorupcyjnych, podczas których zatrzymano co najmniej dwie osoby. Dyrektor NABU Semen Krywonos oświadczył na briefingu prasowym, iż parlament faktycznie zniszczył infrastrukturę antykorupcyjną.
Obrona decyzji parlamentu
W środę Zełenski, cytowany przez AFP, bronił decyzji parlamentu. «Wszyscy mamy wspólnego wroga: rosyjskich okupantów. Aby bronić państwa ukraińskiego, potrzebujemy silnego systemu egzekwowania prawa, zdolnego zapewnić rzeczywiste poczucie sprawiedliwości» - mówił prezydent.
Ukraiński przywódca zarzucił antykorupcyjnym instytucjom nieefektywność. «Postępowania karne nie mogą ciągnąć się latami bez prawomocnych wyroków. A ci, którzy działają przeciwko Ukrainie, nie mogą czuć się bezkarni» - podkreślił Zełenski.
Plan wspólnych działań
Również w środę Zełenski, kierownictwo organów ścigania i instytucji antykorupcyjnych, w tym NABU i SAP, a także prokurator generalny Rusłan Krawczenko uzgodnili spotkanie robocze. Ma się ono odbyć w przyszłym tygodniu i dotyczyć wspólnego planu działań.
Za dwa tygodnie plan ten ma być gotowy do wdrożenia.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.