Żołnierze z Korei Północnej, którzy mieli być znaczącym wzmocnieniem dla rosyjskiej armii, zniknęli z linii frontu. Jak podaje "The New York Times", powołując się na ukraińskich i amerykańskich urzędników, nie byli tam widziani od około dwóch tygodni. Odpowiadają za to ciężkie straty w ludziach, które nie zostały jeszcze uzupełnione, chociaż Pjongjang może planować wysłanie kolejnych posiłków do Ukrainy.