Irak przyjął na swoje terytorium ponad tysiąc syryjskich żołnierzy, którzy poprosili o pozwolenie na przekroczenie granicy – podają irackie media. Z kolei rodzina syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada opuściła kraj i uciekła do Rosji. Według oficjalnych syryjskich mediów sam prezydent pozostaje w Damaszku, do którego zbliżają się rebelianci.