Największe pokazy lotnicze w Polsce odbędą się w ostatni weekend sierpnia w Radomiu. Wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda zachęcał podczas briefingu, by na lotnicze święto wybierały się całe rodziny.
"To niezwykle wydarzenia, które dotyczy Wojska Polskiego, jego historii, wyposażenia polskiej armii. Warto pokazać całemu społeczeństwu, jak polska armia jest modernizowana" - powiedział Bejda. Radomskie AirShow to największa tego typu impreza w Polsce i jedna z czołowych w Europie.
Rekordowa frekwencja i plany na przyszłość
Podczas poprzedniej edycji w 2023 roku dwudniowe pokazy obejrzało w sumie 170 tysięcy osób. Impreza odbywa się co dwa lata, ale ministerstwo rozważa dodatkowe wydarzenia.
"Nie ukrywam, iż był taki pomysł, żeby robić jeszcze małe AirShow w Łasku. W tamtym roku nam, niestety, nie wyszło z przyczyn od nas niezależnych związanych z bezpieczeństwem" - wyjaśnił wiceminister. Dodał, iż w planach jest organizowanie pokazów na zmianę - w Radomiu i w Łasku.
Międzynarodowe zespoły i pożegnanie legendy
Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Marek Sokołowski poinformował, iż zaproszenie na pokazy przyjęło 20 państw. Główną atrakcją będzie najlepszy światowy zespół akrobatyczny Red Arrows.
"Będziemy gościć najlepszy światowy zespół akrobatyczny - Red Arrows (Czerwone Strzały). Będzie na co popatrzeć - zapowiada się dynamiczny, jeden z bardziej skomplikowanych podniebnych pokazów" - zapowiedział generał. Odbędzie się też symboliczne pożegnanie legendarnego Su-22, który przez ponad 40 lat był dumą polskiego lotnictwa.
Spektakularne pokazy i nowoczesny sprzęt
Dyrektor pokazów gen. bryg. pil. Waldemar Gołębiowski zapowiedział specjalny pokaz pożegnalny Su-22. "Będzie to specjalny pokaz z udziałem tej maszyny połączony z elementami pirotechniki, tak na ziemi, jak i w powietrzu" - powiedział.
W pokazach dynamicznych zaprezentują się zespoły akrobatyczne z Grecji (F-16 Demo Team "ZEUS"), Jordanii (Royal Jordanian Falcons) oraz samoloty Eurofighter Typhoon, Saab JAS 39 Gripen i Rafale. Widowiskową nowością będzie nocny pokaz z udziałem 700 dronów.
Wystawa statyczna i sprzęt wojskowy
Na wystawie statycznej znajdą się odrzutowce F-16, FA-50, Su-22, MiG-29, M-34 oraz samoloty transportowe B-737, C-130 i C-295. Prezentowane będą także śmigłowce AW-101, AW-149, S-70i, W-3, Mi-24 i Mi-17.
Zwiedzający zobaczą również sprzęt Wojsk Lądowych, w tym czołgi M1A1 Abrams, transportery KTO Rosomak WEM, wyrzutnie HOMAR-A/HIMARS oraz pojazd minowania narzutowego BAOBAB-K. Pokazy będą trwały 12 godzin w sobotę oraz osiem godzin w niedzielę.
Organizacja i przygotowania miasta
Prezes Agencji Mienia Wojskowego Marcin Horyń, głównego organizatora pokazów, zapewnił o wysokiej jakości wydarzenia. "Zakontraktowaliśmy najlepszych pilotów i ekipy cywilne, aby zapewnić widzom spektakularne i niezapomniane widowisko" - podkreślił.
Sprzedaż biletów na sobotę powoli dobiega końca, ale są jeszcze dostępne bilety na niedzielę. Prezydent Radomia Radosław Witkowski zapewnił o przygotowaniach infrastrukturalnych miasta.
"Wodociągi Miejskie zabezpieczą podczas pokazów wodę pitną i sanitariaty. Będzie pięć punktów dystrybucyjnych" - zapowiedział Witkowski. Zakład Usług Komunalnych zapewni 10 parkingów na około 7000 pojazdów, a autobusy komunikacji miejskiej będą kursowały co kilka minut.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.