— W moim osobistym przekonaniu trwa w tej chwili proces, który zmierza w kierunku negocjacji. Uważam, iż to są elementy pewnego działania współpracy w tej sprawie. Ze spokojem na razie to obserwuję, ale ubolewam, iż pomoc USA dla Ukrainy została wstrzymana. Przez nasze ziemie, ta pomoc dla Ukrainy biegnie. My wspieramy Ukrainę 24 godziny na dobę, od pierwszego dnia tej rosyjskiej inwazji — dodał prezydent Polski.
— Oceniam tę sytuację jako bardzo trudną. Widzieliśmy impas w rozmowach, wszyscy widzieliśmy tę sytuację w Białym Domu. Mam nadzieję, iż to elementy taktyki negocjacyjnej — stwierdził Andrzej Duda.
Ostatnie takie wystąpienie Andrzeja Dudy
Wcześniej, we wtorkowy wieczór Andrzej Duda po raz ostatni jako prezydent wystąpił na forum ONZ. — Wiedziałem, iż atak na Ukrainę od 2014 r. stanowił początek działań, by zniszczyć porządek międzynarodowy oparty na prawie. Chodzi o utrzymanie prawa i porządku międzynarodowego. Niestety, moje oceny i przewidywania, (…) się zmaterializowały — mówił prezydent. — Od pierwszego dnia wojny mówiliśmy, kto jest ofiarą, a kto jest agresorem i wspieraliśmy Ukrainę, która broni się przed neokolonialną polityką Rosji — dodał Duda.
— Za każdym razem, gdy wyjeżdżałem z Polski, pamiętałem, iż organizacja ta powinna dbać, by zachować pokój i bezpieczeństwo na świecie. Niestety, zebrane przez nas doświadczenie pokazuje, jak są kruche — mówił polski prezydent.
