Arogancja czy poczucie bezkarności? Zełenski jest na cenzurowanym. Cierpliwość do niego tracą i Ukraińcy, i Europa [OPINIA]
Zdjęcie: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przemawiający podczas szczytu poświęconego pomocy Ukrainie w Rzymie, Włochy, 10 lipca 2025 r.
Wraz ze spadkiem popularności prezydenta Wołodymyra Zełenskiego on i jego zespół odruchowo starają się wzmocnić swoją władzę w Ukrainie. Teraz jednak cierpliwość do niego zaczyna się kończyć zarówno wśród Ukraińców, jak i europejskich przywódców, w tym tych na najwyższych szczeblach. Oficjalnie "zaniepokojona" UE za kulisami pozwoliła sobie na zdecydowanie ostrzejszy język wobec ukraińskiego prezydenta, gdy w jego kraju wybuchły protesty. Wygląda na to, iż to właśnie te prywatne wiadomości i telefony skłoniły go do zmiany kursu. Pozostały jednak obawy — i to po obu stronach.