Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zdementowało we środę otrzymanie meldunku o rakiecie, która miała spaść na dom w Wyrykach. BBN określiło doniesienia TVN24+ jako "fałszywe insynuacje" dotyczące oklauzulowanej notatki z 12 września.
TVN24+ donoszła, iż tego dnia do BBN trafiła tajna notatka o naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony z nocy 9 na 10 września. Dokument miał zawierać informację, iż na dom w Wyrykach spadła rakieta, a nie dron lub jego fragmenty.
Stanowisko BBN
"Serwis TVN24+ fałszywie insynuuje, jakoby w konkretnym dniu - tj. 12 września 2025 r. - do Biura Bezpieczeństwa Narodowego wpłynął dokument niejawny opisujący zdarzenie w m. Wyryki" - napisało BBN. Biuro podtrzymało stanowisko prezydenta Karola Nawrockiego, iż ani on, ani BBN nie otrzymali meldunku o faktach w tej sprawie.
Prezydent Nawrocki oczekuje na "kompleksowy meldunek" w sprawie zdarzenia w Wyrykach. BBN zwróciło uwagę, iż informacje niejawne posiadane przez TVN24+ mogły zostać zdobyte w sposób nieuprawniony przez "źródło w rządzie".
Spór o informowanie
"Rzeczpospolita" ustaliła we wtorek, powołując się na anonimowe źródła w strukturach bezpieczeństwa, iż dom został uszkodzony przez polską rakietę przeciwlotniczą wystrzeloną z F-16. Wcześniej podawano, iż szkody spowodował rosyjski dron.
Zdjęcie uszkodzonego domu pokazywał wiceszef MSZ Marcin Bosacki na Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Mówił wówczas o rosyjskich dronach, które "wzięły na cel polskie domy".
Bosacki stwierdził w środę w Polskim Radiu, iż prezydent i BBN byli informowani o szczegółach naruszenia przestrzeni powietrznej. "Wysocy rangą dowódcy informowali BBN, czyli najbliższych współpracowników prezydenta na bieżąco o wszystkim" - powiedział wiceszef MSZ.
Kontekst wydarzeń
Prezydent Nawrocki przyznał we wtorek, iż był informowany o okolicznościach uszkodzenia domu przez współpracowników. "Jeśli pan redaktor mnie pyta, czy prezydent Polski dostał informację na ten temat, albo czy BBN dostało informację na ten temat, to tak się nie stało" - powiedział na konferencji prasowej.
W nocy z 9 na 10 września rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną podczas ataku na Ukrainę. Polska uruchomiła procedury obronne, a drony stanowiące bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo.
To pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski, kiedy Siły Powietrzne użyły uzbrojenia w polskiej przestrzeni powietrznej. Dom w Wyrykach-Woli został uszkodzony - zniszczony został dach, pękły ściany i uszkodzony został samochód, ale rodzina może wrócić na parter.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
