Biłgoraj uhonoruje pośmiertnie zasłużonego obywatela?

gazetabilgoraj.pl 3 godzin temu

Jutro ( w środę 25 września) zapadnie decyzja, czy tytułu „Honorowy Obywatel Miasta Biłgoraja” zostanie pośmiertnie nadany ppor. Józefowi Steglińskiemu ps. „Cord”. Głosowanie nad takim punktem zaplanowano na środową sesję Rady Miasta.

W uzasadnieniu projektu uchwały czytamy, iż Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Oddział Okręgowy Zamość Koło Rejonowe Biłgoraj już w 2021 r. zwrócił się z wnioskiem do Burmistrza Miasta i Przewodniczącego Rady o nadanie tytułu „Honorowy dla Miasta Biłgoraja” dla ppor. Józefa Steglińskiego ps. „Cord”.

-W dniu 13 września br. odbyło się spotkanie Kapituły Tytularnej, na której szczegółowo została
przedstawiona sylwetka ppor. Józefa Steglińskiego ps. „Cord”. Członkowie Kapituły Tytularnej po zapoznaniu się z wnioskiem jednogłośnie pozytywnie zaopiniowali wniosek Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Oddział Okręgowy Zamość Koło Rejonowe Biłgoraj o nadanie pośmiertnie tytułu „Honorowy dla Miasta Biłgoraja” dla ppor. Józefa Steglińskiego ps. „Cord”czytamy dalej w uzasadnieniu

Kim był ppor. Józef Stegliński ps. „Cord”?

Józef Stegliński ps. „Cord” urodził się 4 stycznia 1907 roku w Łodzi. W mieście rodzinnym ukończył szkołę podstawową oraz średnią. Po maturze odbywał obowiązkową służbę wojskową w Szkole Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w Dęblinie. Ponadto ukończył kurs akrobacji oraz bombardowania w Grudziądzu, otrzymując stopień podporucznika rezerwy. W sierpniu 1939 roku Józef Stegliński został zmobilizowany i przydzielony do Bazy Lotniczej Nr 4. Po agresji Sowietów na Polskę skierowany został do służby na granicy polsko-rumuńskiej. Po zakończonej kampanii wrześniowej ppor. Józef Stegliński wrócił do Głowna podejmując pracę w Zakładach „Norblina”. Tam został zaprzysiężony stając się żołnierzem Polskiego Państwa Podziemnego.

W pierwszej połowie 1942 roku został niespodziewanie aresztowany przez Gestapo, ale dzięki podziemnej organizacji udało mu się zbiec. Zagrożony dekonspiracją zmienił swą tożsamość, ukrywając się pod nazwiskiem swojego zmarłego przyjaciela z harcerstwa Zygfryda Komana.
Z inicjatywy dowództwa AK Józef Stegliński jako Zygfryd Koman dotarł do Warszawy, skąd w lipcu
1942 roku został skierowany, przez Naczelnika Szarych Szeregów, na Lubelszczyznę do Biłgoraja.
W Biłgoraju Józef Stegliński założył jednoosobowy warsztat wulkanizacyjny, który niedługo stał się
głównym ośrodkiem miejskiej konspiracji Armii Krajowej. Przez niemal dwa lata warsztat wulkanizacyjny dodatkowo pełnił funkcję tajnego punktu obserwacyjnego siedziby Biłgorajskiego Gestapo. W AK ppor. Józef Stegliński używał pseudonimu „Cord”, w tajnym harcerstwie przydomku „Czarny Żbik”. Na co dzień posługiwał się nazwiskiem Zygfryd Koman.
W okresie od lipca 1942, aż do czerwca 1944 roku pełnił funkcję Komendanta Biłgorajskiego Hufca Szarych Szeregów. Funkcje tę przejął od podharcmistrza Tadeusza Iwanowskiego. W tym czasie, wraz ze swoim zastępcą lekarzem partyzanckim pchor. Tadeuszem Błachutą ps. „Oldan”, „Cord” zreorganizował i skonsolidował silniej Biłgorajski Hufiec z ukierunkowaniem na działalność stricte wojskową Rejonu V Obwodu Biłgorajskiego AK.

W swych działaniach „Cord” zmierzał docelowo do włączenia jak największej liczby starszych harcerzy z innych drużyn w powiecie do oddziałów partyzanckich Armii Krajowej. W listopadzie 1942 roku Józef Stegliński został mianowany Komendantem Rejonu V Obwodu Biłgorajskiego AK. Obwód obejmował zarówno całe miasto jak i okoliczne placówki wiejskie. Po przejęciu dowództwa przez „Corda” struktura podziemna jednostki terytorialnej AK zaczęła się gwałtownie rozrastać. Rozwój Hufca Szarych Szeregów, a także Rejonu V Obwodu Biłgoraj AK umożliwił już w maju 1943 roku organizację niewielkiego oddziału dywersyjno-szkoleniowego, stacjonującego w okolicy Nadrzecza i Rap Dylańskich, oraz organizację szkoleniowego kursu podoficerskiego dla Młodszych Dowódców Piechoty.

W skład jego pierwszego oddziału partyzanckiego wchodzili m.in. leśniczy sierż. pchor. Marian Lenart ps. „Wiąz”, kpr. Franciszek Nizio ps. „Jagoda”, plut. Edward Pysiewicz ps. „Brzózka”, plut. rez. Franciszek Kurzyna ps. „Buksz”, plut. Marceli Drżewski ps. „Śniardwy”, st. strz. Kazimierz Pacyk ps. „Grom” i łączniczka Julia Nawrocka ps. „Klementyna”.

Już w lutym 1944 „Cord” powołał do życia znacznie większy, bo co najmniej stuosobowy oddział
partyzancki, stacjonujący po drugiej południowej stronie Biłgoraja, w lasach Puszczy Solskiej pod wsią Brodziaki. Oddział skupiał zarówno byłych żołnierzy WP, jak również harcerzy oraz ochotników z całego Rejonu Biłgorajskiego AK. W tym okresie przy niemal jawnej partyzanckiej działalności Józef Stegliński ps. „Cord” cudem uniknął aresztowania. Niemcy bardzo mocno spenetrowali i zainteresowali się zakładem wulkanizacyjnym, w którym ukrywana była także cała dokumentacja oddziału. „Cord” uciekł do lasu do swoich żołnierzy.

Tworzona przez „Corda” jednostka, po ogłoszonej w pierwszej połowie czerwca 1944 roku mobilizacji, osiągnęła swój maksymalny stan osobowy i liczyła ponad 200 żołnierzy. Żołnierze „Corda” dokonywali wielu akcji dywersyjnych, m.in. likwidacji niebezpiecznych konfidentów, zamachu na szefa Biłgorajskiego Gestapo, Romana Colba, czy akcji aprowizacyjnych, jak np. 18 maja 1944 roku w folwarku Rożnówka.

W trakcie ogólnokrajowej akcji „Burza” w dniach 18-25 czerwca 1944 r. oddział znalazł się w okrążeniu niemieckim obejmującym obszar położony pomiędzy Tarnogrodem, Biłgorajem, Zwierzyńcem, Krasnobrodem, Suścem i Olchowcem. Oddział „Corda” jako pierwszy, 21 czerwca 1944 roku, stoczył całodniową walkę z Niemcami w rejonie Margoli, opóźniając zaplanowaną obławę na partyzantów w największej po stronie aliantów zachodnich bitwie partyzanckiej z regularną armią niemiecką pod Osuchami.

Podczas tej największej operacji militarnej na Ziemi Biłgorajskiej, nazwanej przez okupanta „Wicher II”, wielu żołnierzy oddziału „Corda” zginęło w bitwie. Jemu samemu z 20 osobową grupą szturmową, z kpr. Franciszkiem Nizio ps. „Jagoda” na czele, udało się wyjść poza wrogie linie okrążenia i wyprowadzić szczęśliwie kilkudziesięciu członków własnego oddziału. „Cord” powrócił zgodnie z obietnicą oficerską po rannych żołnierzy. Niestety, został śmiertelnie trafiony w głowę. Zginął na miejscu 25 czerwca 1944 roku o świcie.

Postać harcerza harcmistrza ppor. Józefa Steglińskiego ps. „Cord” jest postacią bohaterską i tragiczną. To patriota, który nie wahał się na szali miłości do Ojczyzny poświęcić własne życie. Pomimo, iż urodził się w Łodzi, gdzie do dziś mieszka jego najbliższa rodzina, rozkaz Polskiego Państwa Podziemnego walki z niemieckim okupantem i najeźdźcą realizował do końca na Ziemi Biłgorajskiej. Niestety władze PRL i poprawność polityczna nie dostrzegały potrzeby uhonorowania Komendanta Obwodu Biłgorajskiego AK. Dopiero w latach 90 jego podkomendni, Biłgorajanie, Żołnierze 9 PP Legionów Ziemi Zamojskiej Obwodu Biłgorajskiego Armii Krajowej ufundowali z własnych składek swojemu dowódcy grobowiec na Cmentarzu przy ul. Lubelskiej w Biłgoraju.

Ppor. Józef Stegliński ps. „Cord” w czasie okupacji niemieckiej współorganizował miejscowe struktury Polskiego Państwa Podziemnego. Kierował Hufcem (Rojem) Szarych Szeregów w mieście i okolicy od lipca 1942 do 25 czerwca 1944 roku, tj. aż do dnia śmierci. Jako III Komendant w historii, kontynuował dzieło rozwoju ruchu harcerskiego na ziemi Biłgorajskiej w trudnych latach okupacji niemieckiej. W najtrudniejszych dla okupowanego Narodu w latach ok. 1942-1944 kształtował postawy: obywatelskie, narodowe, patriotyczne, szczególnie wśród lokalnej młodzieży, dając osobisty przykład heroizmu, odwagi, koleżeńskości, otwartości i dotrzymywania danego słowa. Pełnił funkcję Komendanta Rejonu V Obwodu Biłgorajskiego AK. Utworzył 200 osobowy oddział partyzancki Ziemi Biłgorajskiej, skupiając harcerzy Szarych Szeregów i byłych żołnierzy
WP. Organizował wiele akcji dywersyjnych, akcji likwidacji konfidentów w obronie ludności cywilnej.

Złożył największą ofiarę, oddania życia w bezpośredniej walce z okupantem, w celu obrony ludności Ziemi Biłgorajskiej 25 czerwca 1944 roku w bitwie pod Osuchami.

Idź do oryginalnego materiału