Racją stanu Rzeczypospolitej jest bezpieczeństwo i niepodległość. Z wojskiem, jakie mamy, możemy powiedzieć naszym wrogom, iż nigdy nie warto atakować Polski. Dla tych wszystkich, którzy tego próbowali w historii zawsze się to źle kończyło – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz na Capstrzyku Niepodległości, który rozpoczął obchody Narodowego Święta Niepodległości.
Film: Magdalena Miernicka, Marcin Kopeć
Zgodnie z wojskowym ceremoniałem w przeddzień oficjalnych obchodów 106. rocznicy odzyskania niepodległości przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie odbył się Capstrzyk Niepodległości. Wzięli w nim udział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, kierownictwo resortu obrony narodowej oraz najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego. – Niepodległość została wywalczona, wyuczona i wymodlona – powiedział wicepremier Kosiniak-Kamysz. – Stoją dziś z nami dowódcy i żołnierze Wojska Polskiego. To co dziś nas wszystkich łączy, to miłość do wszystkich tych, którzy noszą Polskę na ramieniu. Jesteście dla nas powodem do dumy – dodał szef MON-u.
Przed uroczystym capstrzykiem wicepremier Kosiniak-Kamysz złożył wieńce pod pomnikami ojców niepodległości: Józefa Piłsudskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego i Wojciecha Korfantego. – Dziękujemy ojcom niepodległości. Niezależnie od strony sceny politycznej, myśl o wolnej Polsce zawsze była myślą przewodnią. Historia nie jest dla przeszłości, ona nie jest tylko do upamiętnienia, ona jest przede wszystkim współcześnie dla nas wszystkich – zaznaczył szef MON-u. – W obliczu zagrożeń naszą siłą musi być wspólnota – dodał.