Pierwsze zgłoszenie napisałem na sąsiada. Narzeka, iż obcy zastawiają bramę domu, ale sam stawia tam auto. Powiadomiłem też policję, iż dostawca z cukierni codziennie o 7 rano parkuje na pasach. Zgłosiłem, iż 12 aut parkuje przy skrzyżowaniu. Wystawiłem stołek na balkon i czekałem. I nic. A dzięki stronie ZglosParkowanie.pl poznałem, jak to jest zostać "szeryfem parkowania".