Niemieckie służby wywiadowcze biją na alarm w związku z rosnącą aktywnością Rosji. Szef niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej Bruno Kahl twierdzi, iż siły Kremla mogą zaatakować NATO do 2030 roku. Dmitrij Pieskow odpowiadając stwierdził, iż to Sojusz dąży do konfliktu z Rosją.