Dzięki nim pamięć o ofiarach rzezi wołyńskiej jest wciąż obecna w polskim narodzie…

bogatyregion.pl 6 godzin temu

11 lipca w całej Polsce obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci o Polakach – Ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II RP. Także w Elblągu za sprawą stowarzyszenia im. Gen bryg. Bolesława Nieczui- Ostrowskiego odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia.

W obecnym czasie próbuje się w wielu ludziach ukształtować jednolite globalne światopoglądy i pamięć na wydarzenia z historii. Wiele osób, które walczą o pamięć i fakty historyczne napotyka na niezliczone bariery potężnych lobby, które nie chcą aby pewne fakty wypłynęły głośniej na arenie międzynarodowej.

Mimo tego od lat polscy patrioci i niezliczone organizacje walczą o prawdę o Wołyniu i godne upamiętnienie tej trudnej historii jaka jest pomiędzy Ukrainą i Polską, gdzie ponad 100 tysięcy Polaków zostało wymordowanych przez organizacje ukraińskie w rzezi wołyńskiej w ramach czystek etnicznych. Od lat wiele środowisk zabiega o ekshumacje ofiar, które do tej pory w wielu przypadkach nie doczekały się swoich grobów. Zwłaszcza teraz w obliczu pomocy jakiej udzielili Polacy Ukraińcom w skutek rosyjskiej inwazji te gesty dobrej woli ze strony ukraińskiej w tej sprawie powinny znacznie przyspieszyć na rzecz godnej pamięci ofiar rzezi wołyńskiej.

W Elblągu uroczystości odbyły się na skwerze Rotmistrza Witolda Pileckiego przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego. Były liczne wypowiedzi, apel pamięci i salwa honorowa oraz składanie kwiatów. Wcześniej o godzinie 18-tej odbyła się msza w intencji ofiar Wołynia w Katedrze im. św. Mikołaja w Elblągu.

11 lipca obchodzimy kolejną rocznicę ludobójstwa na Wołyniu. To bardzo smutna data dla wielu polskich rodzin, które straciły tam swoich najbliższych a także dla wszystkich w którym płynie polska krew. Szacuje się zamordowano ok. 120 tysięcy Polaków. Nie była to żadna wojna pomiędzy Polską a Ukrainą. Była to zwykła czystka etniczna. II Rzeczpospolita była Państwem wielonarodowym, a kresy były prawdziwym tyglem Narodów w którym Ukraińcy stanowili znaczącą mniejszość narodową. II wojna światowa doprowadziła do wybuchu nacjonalizmu na niespotykaną skalę prawie w całej Europie. Działająca od dwudziestolecia międzywojennego organizacja ukraińskich nacjonalistów stawiała sobie za cel stworzenie niepodległego Państwa ukraińskiego. W 1942 roku zaczęła formułowanie oddziałów zbrojnych nazwanych Ukraińską Powstańczą Armią (UPA). Chodziło o to by Polaków z tych terenów usunąć. Swoimi działaniami ogarnęły głównie Wołyń oraz część wschodniej Małopolski. Trauma wołyńska jeżeli ma zostać przezwyciężona musi być uświadomiona przez Ukraińców i inne narody. musi być na trwale wpisana w dramatyczne losy historii Europy, relacje polsko- ukraińskie muszą opierać się na prawdzie. Jako naród musimy o ofiarach rzezi wołyńskiej pamiętać a relacje pomiędzy naszymi narodami musimy budować na uczciwej pamięci, tylko i wyłącznie na prawdzie- mówiła Anna Szczepańska, Prezes Stowarzyszenia im. Gen. Bryg. Bolesława Nieczui- Ostrowskiego.

Zadaniem IPN jest dbanie o pamięć o Polakach, także tych co zostali bestialsko zamordowani na polskich Kresach Wschodnich w latach 40-tych XX wieku. To co stało się w tamtych latach to nie była spontaniczna akcja samoobrony ukraińskiej. To była doskonale zaplanowana zbrodnia, która została wykonana z premedytacją w której życie straciło ponad 100 tysięcy Polaków a inni musieli uciekać i opuszczać swoje rodzinne strony. Dla Ukraińców miała to być szansa na zdobycie własnego Państwa ale metoda jaką wybrali jest absolutnie niedopuszczalna i trzeba o tym wspominać. Święto, które dziś obchodzimy upamiętnia tzw. krwawą niedzielę czyli kulminację tego co się stało w 1943 roku. Naszym zadaniem jest pamięć o ofiarach ale także poszukiwanie ich grobów ponieważ często ofiary wołają z grobów, których nie ma. My musimy się upominać o to by prowadzić ekshumację tych ofiar i IPN tego rodzaju działalność prowadzipowiedział doktor Daniel Czerwiński, naczelnik oddziałowego biura badań historycznych IPN

Szanowni goście, Drodzy elblążanie, Narodowy Dzień Pamięci o Polakach, Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II RP to dzień upamiętnienia tragicznych wydarzeń z przeszłości. To moment w którym wstajemy w ciszy oddając hołd ofiarom, których życie zostało przerwane przez brutalne zbrodnie. Historia ta choć trudna i bolesna jest częścią naszej tożsamości i powinna skłaniać do refleksji. Nienawiść i podsycanie antagonizmów są zawsze niebezpieczne i w historii naszej cywilizacji prowadziły do najgorszych tragedii jakimi są konflikty i przemoc wobec niewinnych ludzi. W czasach gdy świat stoi przed nowymi wyzwaniami i konfliktami pamięć o tych wydarzeniach uświadamia nas iż pokój i dialog są wartościami nadrzędnymi. Pamiętajmy o tym. -Kamila Ośka, w imieniu Prezydenta Elbląga

Idź do oryginalnego materiału