W podcaście Fronty Wojny działający w Ukrainie ratownik pola walki Damian Duda porównał armie polską i ukraińską, dając przykłady odrealnienia tej pierwszej. Opowiadał o tym, iż polski system patrolowania terenu to prawdziwy prezent dla wrogich operatorów dronów. Przypomniał, iż polskie wojsko nie używa zagłuszarek sygnału dronowego, co w Ukrainie jest standardem. Dodał, iż polska armia opiera się na papierowych mapach, a on od 2022 r. nie widział takich w Ukrainie. – To tak, jakbyś przekonywał polskiego żołnierza, iż Ziemia jest okrągła, a on wierzy, iż jest płaska – stwierdził.