Gwiazda Bałkanów? Weterani wypatrują jej od lat

polska-zbrojna.pl 6 godzin temu

W systemie orderowo-odznaczeniowym Wojska Polskiego są m.in. odznaczenia o charakterze pamiątkowym przyznawane żołnierzom, którzy służyli na misjach. To Gwiazdy Iraku, Afganistanu, Czadu, Konga, Morza Śródziemnego i Załóg Lotniczych. Z bliżej nieznanych powodów nie ma w nim Gwiazdy Bałkanów, choć od 1992 roku służbę w polskich kontyngentach wojskowych na Półwyspie Bałkańskim pełniło ponad 26 tys. żołnierzy.

Pierwszym polskim odznaczeniem nadawanym w XX wieku za udział w walkach, a nie za konkretne zasługi była odznaka „Za wierną służbę”, ustanowiona przez komendanta I Brygady Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego rozkazem z 6 sierpnia 1916 roku. Nadawano ją legionistom I Brygady i członkom organizacji strzeleckich w Królestwie oraz personelowi Biura Wywiadowczego I Brygady. Podczas pierwszej dekoracji, 6 sierpnia 1916 roku, pod Rudką Miryńską, Piłsudski w przemówieniu do wyprężonych na baczność legionistów, powiedział: „(…) dziś dostaniecie skromną odznakę: „Za wierną służbę”. (…) Wszystkich tu równe zasługi – dla wszystkich jedna odznaka. (…) Cześć wam, żołnierze!”. W tym stwierdzeniu zawiera się kwintesencja i definicja pamiątkowego charakteru odznaczenia.

Charakter pamiątkowy miało również wiele odznaczeń ustanawianych aktami prawnymi, rozkazami poszczególnych dowódców lub decyzjami stowarzyszeń, dotyczących zarówno udziału w wojnach o obronę granic w latach 1918–1922, jak i udziału w poszczególnych kampaniach i bitwach podczas II wojny światowej. Za przykłady mogą służyć Krzyż Obrony Lwowa, Odznaka Pamiątkowa Frontu Litewsko-Białoruskiego, Krzyż Armii Krajowej, Krzyż Pamiątkowy Monte Cassino, medal „Za udział w walkach o Berlin”, Krzyż Kampanii Wrześniowej 1939 i wiele innych.

REKLAMA

Polacy na misjach

Do służby poza granicami państwa w polskich kontyngentach wojskowych kieruje się tych żołnierzy, którzy zgłaszają się na ochotnika. Samo zgłoszenie się do wyjazdu jednak nie wystarcza. Ochotnik przechodzi bowiem kwalifikacje do służby na misji. Z tego powodu, pod względem jakości obsady, kontyngenty zawsze wypadały lepiej w stosunku do jednostek wojskowych, przez które były formowane.


Źródło: Centrum Weterena Działań poza Granicami Państwa

Z reguły każda operacja wielonarodowa trwa dłużej niż jedną zmianę. Pierwszy PKW Irak to 10 zmian. Od 2016 roku w ramach drugiej międzynarodowej operacji w Iraku, której celem jest walka z tzw. Państwem Islamskim, służy już XVII zmiana PKW. W Afganistanie, od 2002 do 2021 roku, było w sumie 38 zmian polskiego kontyngentu. W PKW UNIFIL do 2009 roku były 33 zmiany. Rekordzistą był PKW UNDOF – do 2009 roku w Syrii służyły 74 zmiany żołnierzy. w tej chwili najdłużej funkcjonującym kontyngentem jest trwający od 1999 roku PKW KFOR, w którym służy teraz 51 zmiana. Z tej perspektywy jednozmianowy PKW Kongo czy trwający trzy zmiany PKW Czad (w EUFOR Tchad i MINURCAT) to tylko epizody. A jednak żołnierze służący w tych dwóch kontyngentach zostali docenieni pamiątkowymi odznaczeniami – Gwiazdą Konga i Gwiazdą Czadu.

Gwiazdy dla weteranów

Nowe odznaczenia o charakterze pamiątkowym ustanowiono w Wojsku Polskim w 2007 roku. Gwiazdy są przyznawane za nienaganną służbę w kontyngentach wojskowych poza granicami państwa lub w rejonie prowadzenia operacji wojskowej. Stanowią świadectwo uznania państwa polskiego dla służby żołnierzy w polskim kontyngencie wojskowym i są honorową formą podziękowania za tę służbę.

Baretki Gwiazd są z dumą noszone przez weteranów na mundurach. W polskim systemie odznaczeń znajdziemy więc Gwiazdy: Afganistanu, Konga, Czadu, Iraku, Morza Śródziemnego i Załóg Lotniczych. Pierwsza dekoracja weteranów Gwiazdami Iraku i Afganistanu miała miejsce 3 maja 2008 roku, a cały proces nadawania „zaległych” Gwiazd zakończono w 2013 roku. Od tamtej pory nadawanie Gwiazd Afganistanu, Morza Śródziemnego i Załóg Lotniczych odbywało się na bieżąco, po zakończeniu każdej zmiany. W 2023 roku wznowiono nadawanie Gwiazd Iraku dla żołnierzy PKW działającego od 2016 roku w operacjach NATO w Iraku.

Zapomniane Bałkany

Od 1992 roku, na mocy decyzji władz państwa, polscy żołnierze uczestniczyli i uczestniczą na Półwyspie Bałkańskim w operacjach pokojowych ONZ, operacjach wojskowych UE oraz w operacji reagowania kryzysowego NATO, m.in. w Chorwacji, Bośni i Hercegowinie, Albanii, Kosowie, Macedonii Północnej: PKW UNPROFOR, PKW UNCRO, PKW IFOR, PKW SFOR, PJW Albania, PKW w BJRM, PKW EUFOR Althea, PKW EUFOR/MTT i PKW KFOR. Szacuje się, iż w kontyngentach na Bałkanach służyło dotychczas ponad 26 tys. polskich żołnierzy przy założeniu, iż każdy z nich służył tylko przez jedną zmianę. Uwzględniając kilkakrotny udział części z nich, można oszacować ich liczbę na ok. 20 tys.

Pomimo to w systemie orderowo-odznaczeniowym nie znajdziemy Gwiazdy Bałkanów. Jest to zastanawiająca niekonsekwencja, zwłaszcza iż w 2012 roku żołnierze zabiegali o wprowadzenie pamiątkowego odznaczenia także dla tej grupy weteranów. Można się tylko domyślać, dlaczego próba ta nie doszła do skutku. Otóż największym problemem podczas nadawania Gwiazd Iraku i Afganistanu było w latach 2012–2013 dotarcie do części żołnierzy, którzy byli już w rezerwie. Ukazały się wówczas w prasie i na portalach internetowych apele ministra obrony narodowej, Biura Bezpieczeństwa Narodowego i Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych, w których proszono uczestników misji o kontakt z ich macierzystymi wojskowymi komendami uzupełnień, ponieważ nie posiadały one aktualnych adresów weteranów. Skoro wtedy był problem z aktualnością ewidencji uczestników misji, którzy raptem kilka lat wcześniej zakończyli służbę, to jak duża może być skala problemu w przypadku weteranów z Półwyspu Bałkańskiego, np. z PKW UNPROFOR z lat 1992–1995. I to zdaje się być głównym powodem, który blokuje przygotowanie przez osoby odpowiedzialne za politykę odznaczeniową w wojsku, wniosku do prezydenta RP o ustanowienie Gwiazdy Bałkanów. Być może rękawicę w tej sprawie powinny podjąć organy przedstawicielskie działające w jednostkach wojskowych, które formują poszczególne zmiany do kontyngentów na Półwyspie Bałkańskim. Czyż nie warto podjąć się tego „trudu”?

Ustanowienie rozporządzeniem prezydenta RP Gwiazdy Bałkanów byłoby adekwatnym podziękowaniem ze strony państwa polskiego dla uczestników tych kontyngentów. Przypomnę raz jeszcze: Rzeczpospolita od ponad 30 lat wysyła kontyngenty do wykonywania zadań w ramach polskiego wkładu w politykę bezpieczeństwa międzynarodowego na Półwyspie Bałkańskim. Z drugiej strony, praca wojskowych centrów rekrutacji przy sporządzaniu wniosków odznaczeniowych pozwoliłaby na przegląd i aktualizację danych dotyczących tej „jakościowo lepszej części zasobów rezerwy pasywnej”. Lepszej, bo sprawdzonej kiedyś w realnym działaniu, a nie wyłącznie na przykoszarowym placu ćwiczeń, w ośrodku szkolenia poligonowego czy jedynie w ramach kwalifikacji wojskowej. Bo w wojsku jednak powinna się liczyć jakość, a nie „sztuka”, jak prześmiewczo przekonywał reżyser filmu „Kroll”. A ci weterani, wtedy młodzi mężczyźni, dziś już lekko podtatusiali panowie, w pełni i uczciwie zasłużyli na podziękowanie ze strony Rzeczypospolitej w formie Gwiazdy Bałkanów, ponieważ kiedyś odpowiedzieli czynem i służbą na jej wezwanie.

Jak na razie, za swoją służbę dostali podziękowanie od ONZ, NATO czy UE w formie Medalu ONZ UNPROFOR, Medalu ONZ Althea, Medalu NATO Non 5 Article lub Medalu CSDP. Od Polski, po zejściu z trapu samolotu, otrzymywali i otrzymują indywidualne podziękowanie w formie uścisku dłoni witającego ich oficjela i „umiarkowanej pochwały wzrokowej”.

ppłk rez. Andrzej Łydka , weteran działań poza granicami państwa
Idź do oryginalnego materiału