Historyczna wymiana więźniów między Rosją i Zachodem

upday.com 1 miesiąc temu
Zdjęcie: fot. Christoph Reichwein - Pool/Getty Images


W Ankarze odbyła się w czwartek największa od czasów zimnej wojny wymiana więźniów w Rosji i krajach Zachodu - podkreślają międzynarodowe agencje. Jak poinformował turecki serwis Anatolia, operacja objęła 24 osób z więzień w siedmiu krajach, w tym w Polsce, oraz dwoje dzieci.


Jak przekazały tureckie władze, 10 osób, w tym dwie osoby nieletnie, relokowano do Rosji, 13 do Niemiec, trzy do USA. Objęto wymianą osoby z więzień w USA, Niemczech, Polsce, Słowenii, Norwegii, Rosji i Białorusi.

Agencja Anatolia, powołując się na źródła w wywiadzie, poinformowała, iż uczestnicy wymiany zostali przetransportowani do stolicy Turcji na pokładzie siedmiu samolotów. Wieczorem agencja AFP powiadomiła o zakończeniu operacji, a według niezależnego rosyjskiego serwisu Meduza co najmniej troje z uwolnionych rosyjskich więźniów politycznych wyleciało z Ankary do Kolonii w Niemczech. Operację wymiany koordynował turecki wywiad.

Wymiana więźniów

Strona turecka potwierdziła, iż wśród wymienionych w Ankarze byli między innymi: korespondent amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal" 32-letni Evan Gershkovich, skazany w Rosji na 16 lat więzienia za rzekome szpiegostwo; były żołnierz Paul Whelan, również skazany w Rosji na 16 lat więzienia za szpiegostwo w 2020 roku; rosyjski opozycjonista Ilja Jaszyn, były współpracownik zabitego w 2015 roku byłego wicepremiera Rosji Borisa Niemcowa, skazany w 2022 roku na 8,5 roku kolonii karnej za rzekome fake newsy o działaniach sił zbrojnych Rosji; 29-letni obywatel Niemiec Rico Krieger, który został na Białorusi skazany na karę śmierci w czerwcu br., a potem ułaskawiony przez Alaksandra Łukaszenkę; były agent FSB Wadim Krasikow w 2021 r. skazany w Niemczech na dożywocie za zabójstwo czeczeńsko-gruzińskiego dysydenta w berlińskim Tiergarten na zlecenie rosyjskich władz.

W ostatnich dniach media i obrońcy praw człowieka spekulowali, iż może dojść do wymiany, ponieważ odnotowano, iż kilkoro rosyjskich dysydentów i osób skazanych za opowiadanie się przeciwko wojnie Rosji w Ukrainie "zniknęło" z rosyjskich kolonii karnych.

Wymiana więźniów wywołała liczne reakcje światowych liderów. Prezydent USA Joe Biden powiedział, iż wymiana więźniów politycznych z Rosją położy kres ich cierpieniu. Przyznał, iż wymiana ta wymagała trudnych wyborów, ale "nic nie jest ważniejsze niż chronienie Amerykanów". Biden zamieścił w serwisie X oświadczenie, w którym podziękował sojusznikom - Niemcom, Polsce, Słowenii, Norwegii i Turcji - za pomoc w zorganizowaniu wymiany więźniów politycznych z Rosją i pochwalił ich "śmiałe, odważne decyzje".

Do akcji wymiany więźniów odniósł się też we wpisie na platformie X premier Donald Tusk. "Właśnie zakończyła się operacja wymiany więźniów, dzięki której Rosję opuścili bohaterowie rosyjskiej opozycji oraz obywatele państw NATO, przetrzymywani w Rosji. Akcja była możliwa dzięki zaangażowaniu naszego państwa. Dziękuję prezydentowi i służbom za wzorową współpracę" - napisał szef rządu.

Szpieg zatrzymany na granicy

Rzecznik szefa MSWiA oraz ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, również na portalu X, poinformował, iż polskie władze zaakceptowały prośbę władz USA, aby włączyć do wymiany Pawła Rubcowa, oficera wywiadu wojskowego GRU, "realizującego zadania wywiadowcze na terenie Europy i oczekującego na proces karny".

Jak podał niezależny rosyjski portal Insider, Rubcow został zatrzymany przez Polskę na granicy polsko-ukraińskiej 27 lutego 2022 r. Podawał się za dziennikarza hiszpańskiego i używał nazwiska Pablo Gonzalez. Miał wykorzystywać status dziennikarza do zbierania informacji na Ukrainie dla rosyjskich służb specjalnych, jego celem było też zdobycie zaufania opozycjonistów rosyjskich.

Sojusz Północnoatlantycki oświadczył w czwartek wieczorem, iż do wymiany więźniów między Rosją a kilkoma krajami Europy i USA doszło dzięki współpracy kilku jego sojuszników. NATO i UE przyjęły informację o uwolnieniu więźniów politycznych z Rosji z zadowoleniem.

Przywódcy komentują

Brytyjski premier Keir Starmer wyraził zadowolenie z uwolnienia w ramach wymiany z Rosją szeregu więźniów politycznych przetrzymywanych w tym kraju i zapewnił, iż Wielka Brytania będzie przez cały czas naciskać na Rosję, by przestrzegała wolności wypowiedzi.

Wiceprezydent USA Kamala Harris rozmawiała telefonicznie po wymianie więźniów politycznych z Julią Nawalną, wdową po liderze rosyjskiej opozycji Aleksieju Nawalnym, by wyrazić wdzięczność za walkę nieżyjącego dysydenta i jego żony o "demokratyczną Rosję".

Biały Dom potwierdził wcześniej, iż usiłował doprowadzić do uwolnienia Nawalnego, który zmarł 16 lutego w kolonii karnej za kołem podbiegunowym. Wśród osób, które zostały uwolnione dzięki wymianie więźniów jest troje działaczy, którzy w kierowali sztabami Nawalnego w regionach Rosji: Lilia Czanyszewa, Wadim Ostanin i Ksenia Fadiejewa.

Komunikat Kremla

Kreml oznajmił z kolei, iż 13 więźniów - w tym Amerykanie - uwolnionych tego dnia zostało ułaskawionych dekretem Władimira Putina. Federalna Służba Bezpieczeństwa podała w komunikacie, iż uwolnionych zostało ośmioro obywateli Rosji przetrzymywanych "w krajach NATO".

Dekretami Putina o ułaskawieniu objęci zostali dwaj Amerykanie: Whelan i Gershkovich, jak również działacz opozycji antykremlowskiej Władimir Kara-Murza, mający prócz paszportu Rosji obywatelstwo W. Brytanii i "zieloną kartę" USA. Ułaskawieni na mocy dekretów zostali także: polityk Ilja Jaszyn, niezależny dziennikarz Andriej Piwowarow, dysydent i obrońca praw człowieka Oleg Orłow.

Kolejne nazwiska wymienione w komunikacie Kremla to: dziennikarka Radia Wolna Europa (RWE) Ałsu Kurmaszewa (również mająca obywatelstwo USA), Czanyszewa, Ostanin i Fadiejewa. Kolejną osobą jest artystka z Petersburga Aleksandra Skoczylenko, skazana za podkładanie w sklepach ulotek o zbrodniach wojennych Rosji na Ukrainie.

Według komunikatu Kremla ułaskawiony został Demuri Woronin - politolog, skazany w ramach głośnej sprawy karnej Iwana Safronowa - byłego dziennikarza gazety "Kommiersant". Woronin otrzymał 13 lat więzienia, Safronow za rzekomą zdradę stanu - 22 lata. W oświadczeniu wymieniony jest też 19-letni Kewin Lik, który ma również obywatelstwo Niemiec. Lik był najmłodszym rosyjskim więźniem politycznym skazanym za rzekomą zdradę stanu.

Komunikat FSB nie wymienia nazwisk oddanych Moskwie Rosjan. Władze tureckie powiadomiły, iż jest wśród nich Krasikow. Niezależne media rosyjskie podawały też wcześniej, iż Rosji w ramach wymiany oddano parę skazaną w Słowenii za szpiegostwo. Artiom Dulcew i Anna Dulcew, którzy używali nazwisk Ludwig Gisch i Maria Rosa Mayer Munos, pracowali dla rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR).

Niezależny portal Nowaja Gazieta. Jewropa podaje też nazwiska przekazanych Moskwie Rosjan, które opublikowała prokremlowska agencja TASS. Są to: Władisław Kluszyn, Wadim Konoszczenko, Michał Mikuszyn i Roman Sielezniow.

PAP

Idź do oryginalnego materiału