Kanada rozważa zakup szwedzkich myśliwców Gripen

bejsment.com 2 godzin temu

Król Szwecji Karol XVI Gustaw i królowa Sylwia poprowadzą w przyszłym tygodniu misję gospodarczą do Kanady, której celem będzie kanadyjski rynek zbrojeniowy.

Na kilka dni przed uchwaleniem budżetu federalnego w Ottawie doszło do spotkania, które może zaważyć na przyszłości kanadyjskiego lotnictwa. Dyrektor generalny szwedzkiego koncernu Saab, Micael Johansson, spotkał się z Michaelem Sabią, najważniejszym urzędnikiem federalnym. Według źródeł rozmowy dotyczyły możliwości zakupu przez Kanadę szwedzkiego sprzętu wojskowego oraz rozwoju krajowych zdolności produkcyjnych.

Współpraca między Kanadą a Szwecją ma nabrać tempa w dniach 18–20 listopada, kiedy król Karol XVI Gustaw i królowa Sylwia złożą wizytę państwową w Ottawie i Montrealu. W skład delegacji wejdą m.in. wicepremier Ebba Busch, minister obrony Pål Jonson oraz przedstawiciele ponad 60 szwedzkich firm, w tym wpływowej rodziny Wallenbergów, współwłaścicieli koncernów Ericsson i Saab.

Jednym z punktów wizyty będzie zakład Bombardiera w Montrealu, co ma podkreślić chęć współpracy przy produkcji myśliwców Gripen.

Prezes Saaba, Marcus Wallenberg, i dyrektor generalny Micael Johansson odwiedzą Kanadę w połowie listopada.

– Saab chce znacznie zwiększyć skalę działalności w Kanadzie, która dysponuje wysoko wykwalifikowaną siłą roboczą – powiedział Simon Carroll, prezes Saab Canada.

Nowe sojusze po ochłodzeniu relacji z USA

Tłem rozmów jest pogarszający się klimat w relacjach Kanady ze Stanami Zjednoczonymi po powrocie do władzy Donalda Trumpa. Ottawa rozważa rewizję kontraktu na 88 myśliwców F-35 od amerykańskiego Lockheed Martina i nie wyklucza stworzenia mieszanej floty F-35 i Gripenów.

Eksperci wskazują, iż Gripeny są tańsze w eksploatacji, ale utrzymanie dwóch typów samolotów oznaczałoby wyższe koszty szkoleniowe i logistyczne. Według Philippe’a Lagassé z Uniwersytetu Carleton, Szwecja jest dla Kanady wzorem w budowie niezależnego przemysłu obronnego.

– Mamy wiele do nauczenia się od Szwedów – zbudowali autonomiczny przemysł, który odniósł sukces na świecie – ocenił Lagassé.

Alternatywa dla amerykańskich dostawców

Obecnie trzy czwarte kanadyjskiego sprzętu wojskowego pochodzi z USA. Ottawa chce to zmienić, zacieśniając współpracę nie tylko ze Szwecją, ale też z Niemcami i Koreą Południową, które rywalizują o kontrakt na dostawę 12 nowych okrętów podwodnych.

Rosnące napięcia handlowe w USA podważają słuszność decyzji Kanady o produkcji amerykańskich myśliwców.

Wśród potencjalnych projektów wymienia się także zakup systemu wczesnego ostrzegania i kontroli AEWC, w którym Saab proponuje samolot GlobalEye, bazujący na kanadyjskim Bombardierze Global 6500. Rząd Carneya ma być szczególnie zainteresowany tą ofertą, ponieważ urządzenia radarowe Saaba już są zainstalowane w samolotach Bombardiera.

Alternatywne propozycje to Phoenix AEWC (produkcja L3 i Israel Aerospace Industries) oraz E7 Wedgetail firmy Boeing.

Nowe otwarcie w polityce obronnej

Szwedzka oferta jest atrakcyjna nie tylko militarnie, ale i politycznie. Saab zapowiedział gotowość dzielenia się własnością intelektualną i technologią z kanadyjskimi partnerami, co mogłoby wzmocnić rodzimy przemysł obronny.

Samolot wojskowy z serii Gripen-E szwedzkiej firmy Saab.

– Oba kraje potrzebują siebie nawzajem, zwłaszcza w tej skomplikowanej sytuacji globalnej – powiedziała Christina Keighren z Business Sweden.

Politolog Justin Massie z Uniwersytetu Québec w Montrealu dodał, iż dywersyfikacja sojuszy jest dla Kanady nie tylko rozsądnym, ale i koniecznym krokiem. – To bardzo szkodliwe dla relacji kanadyjsko-amerykańskich, gdy prezydent USA prowadzi wojnę celną ze swoimi sąsiadami – podkreślił.

Idź do oryginalnego materiału