Kim Jong Un po raz pierwszy od sześciu lat spotkał się w Pekinie z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem przy okazji parady wojskowej upamiętniającej 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Azji. Obaj liderzy zadeklarowali niezmienność strategicznych relacji między swoimi krajami.
Xi Jinping podkreślił podczas spotkania, iż Chiny i Korea Północna są "dobrymi sąsiadami, przyjaciółmi i towarzyszami", których łączą wspólne ideały i cele. "Bez względu na to, jak zmieni się sytuacja międzynarodowa, stanowisko to pozostanie niezmienne" - zapewnił chiński przywódca, cytowany przez media.
Wzajemne deklaracje wsparcia
Kim Jong Un ze swojej strony zapewnił o "niezachwianej woli" do pogłębiania relacji z Pekinem i podziękował za wsparcie Chin dla "kwestii socjalizmu" w Korei Północnej. Północnokoreański przywódca wyraził również niezmienne wsparcie dla polityki Pekinu w sprawach dotyczących "podstawowych interesów Chin, takich jak Tajwan, Tybet czy Sinciang".
Kim przybył do stolicy Chin we wtorek wraz ze swoją córką Kim Dzu Ae, a jego pociąg opuścił Pekin nieco ponad dwie godziny po zakończeniu spotkania w Wielkiej Hali Ludowej. Analitycy postrzegają pierwsze od lat rozmowy jako sygnał poprawy w stosunkach dwustronnych, które mogły być napięte z powodu zacieśniania przez Pjongjang współpracy wojskowej z Rosją.
Współpraca z Rosją
Kim spotkał się również z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w środę w Pekinie, podkreślając, iż kooperacja między ich krajami "znacząco się umocniła" od czasu podpisania dwustronnego paktu o partnerstwie strategicznym w czerwcu ubiegłego roku. Zapewnił go o gotowości do wypełniania "bohaterskiego obowiązku", jakim jest dalsze wspieranie Rosji.
Według Narodowej Służby Wywiadowczej Korei Południowej Pjongjang skierował do Rosji w celu wsparcia rosyjskich wojsk w wojnie przeciwko Ukrainie w zeszłym roku około 15 tysięcy żołnierzy i znaczne ilości uzbrojenia. We wtorek NIS ujawnił, iż dotychczas śmierć poniosło około 2 tysięcy północnokoreańskich wojskowych.
Budowanie alternatywy dla Zachodu
Komunistyczne władze w Pekinie deklarują neutralną postawę wobec inwazji Rosji na pełną skalę na Ukrainę, jednocześnie zacieśniając relacje z Moskwą. Podobnie jak Indie, Chiny wydają miliardy dolarów na zakup rosyjskiej ropy.
W ocenie ekspertów, zorganizowany przez Chiny szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy w Tiencinie i obchody zakończenia II wojny światowej w Pekinie uwydatnia dążenie Chin do stworzenia porządku globalnego, stanowiącego alternatywę dla Zachodu. W wydarzeniach wzięli udział przedstawiciele ponad 20 państw, w tym premier Indii Narendra Modi i prezydent Iranu Masud Pezeszkian.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.