Kluczowa decyzja na szczycie w Brukseli. „Państwa dały zielone światło”

news.5v.pl 4 godzin temu

Plan dozbrajania Unii Europejskiej zyskał jednomyślne poparcie ze strony państw członkowskich na szczycie w Brukseli. Przyjęta miała zostać również konkluzja o wsparciu militarnym dla Ukrainy. Ta zapadła mimo sprzeciwu Węgier, który został zignorowany – donoszą media.

Na czwartkowym szczycie państw Unii Europejskiej omówiono kwestie systemu bezpieczeństwa w Europie oraz wsparcia militarnego dla Ukrainy. Jednomyślnie przyjęto plan dozbrojeń proponowany przez szefową KE Ursulę von der Leyen.

ZOBACZ: NATO się rozpadnie? Media: Europa szykuje się na najgorsze

Wszystkie 27 państw zgodziło się na pakiet pożyczek w wysokości 150 mld euro oraz umożliwienie krajom członkowskim zwiększenia wydatków na obronę poza unijną dyscypliną budżetową.

Zwiększenie wydatków na obronność. Jednomyślna decyzja w Brukseli

Co więcej, w konkluzjach Rady Europejskiej wezwano do zwiększenia wielkości dostępnego finansowania w obszarze bezpieczeństwa i obronności. Dziś ten limit wynosi osiem miliardów euro.

– Państwa Unii Europejskiej dały zielone światło planom wzmocnienia obrony jako bastionu przeciwko Rosji – ogłosiła rzecznik Rady Europejskiej. Szczegółowy plan dozbrojeń ma pojawić się 19 marca.

ZOBACZ: Gen. Kellogg o stosunkach USA-Rosja. „Chcemy resetu”

Do rozstrzygnięcia pozostają np. kwestie tego, czy europejskie pieniądze będą mogły zostać przeznaczone na produkcję komponentów na licencjach z państw trzecich. Doprecyzowana wymaga też kwestia wyłączenia wydatków obronnych spod dyscypliny budżetowej.

Bruksela ze wsparciem dla Ukrainy. „Zatwierdzone bez Węgier”

Drugim tematem poruszonym podczas szczytu były rozmowy o wsparciu militarnym dla Ukrainy. Na te zapisy w konkluzjach nie zgadzał się węgierski premier Viktor Orban sugerując, iż wojnę należy zakończyć.

ZOBACZ: Viktor Orban chce negocjacji z Rosją. Ujawnili szczegóły jego listu

Konkluzje miały zostać jednak zatwierdzone bez wsparcia Węgier – poinformowała agencja Reutersa powołując się na jednego z unijnych urzędników uczestniczących w spotkaniach w Brukseli.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Idź do oryginalnego materiału