Przy wejściu do teatru wszystkie panie witał wręczając tulipany patronujący wydarzeniu Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza. Koncert „Najpiękniejsza w kadrze i piosence” był prezentem dla pań z okazji niedawnego Dnia Kobiet.

Nic dziwnego, iż widownię wypełniła przede wszystkim płeć piękna, ale nie tylko. Życzenia dla wszystkich pań skierował ze sceny prezydent Maciej Glamowski, wraz z Aleksandrą Drozdecka przywitał publiczność a wiersz o kobiecie przeczytał Marcin Zygmunt, prezes chóru.
Wystąpił chór The G Singers prowadzony przez Aleksandrę Drozdecką i Orkiestra Salonowa Moderato pod dyrekcją Orlina Bebenowa. Koncert prowadził i o historii kina opowiadał Adam Gajewski.
Mieliśmy więc w poniedziałkowy wieczór w teatrze muzyczny salon z pięknymi, niezapomnianymi piosenkami ze znanych filmów. Były przedwojenne („Ach śpij, kochanie”, „Już taki jestem zimny drań”, „Ach, jak przyjemnie” czy „Ta mała piła dziś”…) i współczesne a na widowni pojawiały się postacie – urwis z procą, który strzelał do publiczności i orkiestry (na szczęście z papierowych kulek), panienka w koszuli nocnej, która nie chce spać albo owa pani, która piła dziś… i przy okazji poczęstowała kieliszkiem dyrygenta.
Chór The G Singers śpiewał też znane utwory „Skaldów” a Orkiestra Salonowa Moderato wykonała muzykę filmową (m.in. z „07 zgłoś się” i będący niezmiennie na fali „Sway” Deana Martina). Były też popisy solowe, kobiecego trio i duetu. Publiczność bawiła się świetnie. A najlepiej na zakończenie, kiedy to „O bella, ciao” – popularny utwór rewolucyjny zaśpiewał … dyrygent Orkiestry Salonowej Moderato Orlin Bebenow! Tę antyfaszystowską piosenkę włoskich partyzantów („Żegnaj, piękna”) natychmiast podchwyciła publiczność i nagrodziła owacją.
TEKST, FOT. i WIDEO: MARYLA RZESZUT






















