Niedawno Algolytics opublikowało raport „Gdzie żyje się najlepiej?”, w którym oceniono szereg miejscowości pod kątem różnych czynników pochodzących z GUS, CEPiK, rejestrów edukacyjnych, NFZ, zasobów geolokalizacyjnych oraz danych przestrzennych. Czyli ekonomia, szkoły, transport, dostęp do lekarzy i odległość do placówek medycznych, sklepy, banki, restauracje, ale także frekwencja wyborcza, migracja i stabilność demograficzna. Zasadniczo zawarto w raporcie aż 90 wskaźników.Jak się okazuje, Miasto Chełm na tle kraju, ale też całej Lubelszczyzny wypada naprawdę dobrze. Kredowa stolica Polski zajęła 35 miejsce w rankingu, wyprzedzając znacznie większe miasta i stając w szranki, chociażby z Lublinem. Wyżej znalazły się w naszym województwie tylko Świdnik i Tomaszów Lubelski, który wylądował w pierwszej dwudziestce. Zasługą tego jest dobry dostęp do edukacji, będącej blisko mieszkańców, świetnie zorganizowany transport miejski, wysoki poziom bezpieczeństwa, czyli czas reakcji służb takich jak policja czy pogotowie. Kultura, urzędy, placówki medyczne, to również bardzo dobrze u nas funkcjonuje. Niestety Chełm jest rodzynkiem na skalę regionu, bo im dalej od miasta, tym niższe pozycje w rankingu. Najgorzej jest w kierunku wschodnim, bo o ile gmina Chełm zajęła 915 miejsce, tak Dubienka czy Dorohusk są na szarym końcu rankingu. Dubienka z resztą jest 31 od końca, zajmuje 2446 pozycję. Tak naprawdę mamy do czynienia z odbiciem o 180 stopni. Duże odległości do szpitali, szkół i słabo rozwinięty transport, a miejscowość jest na samej granicy z Ukrainą, będącą w stanie wojny. Takie kontrasty są też w innych powiatach. Na przykład miasto Krasnystaw zajmuje 236 miejsce w rankingu, podczas gdy okoliczny Gorzków znajduje się na 2224 miejscu. A ze wszystkich regionów najgorzej wypada powiat Włodawski. Wprawdzie miasto jest na 381 miejscu, tak okoliczne gminy znajdują się poniżej miejsc 2200, w tym dziewiąta od końca gmina Hanna. Duża odległość do usług, które mają problemy z jakością. Dołożyć się do tego też mogło bezrobocie, bo to we Włodawie jest najwyższe w całym województwie. Niemal 16 na 100 osób jest bez pracy, natomiast w Krasnymstawie jest to 15 osób na sto w zaokrągleniu.