"Koń już jest wyczerpany". Tak Putin kłamie i dokręca rodakom śrubę. Rosja właśnie przekracza czerwoną linię

Zdjęcie: Prezydent Rosji Władimir Putin, 2 października 2025 r. w Soczi w Rosji


Rosyjski budżet federalny jest na bieżąco modyfikowany. A wszystko to przez trwającą już ponad 3 lata wojnę Rosji w Ukrainie. Chociaż ostateczny deficyt na 2025 r. nie pozostało znany, ministerstwo finansów opublikowało projekt budżetu na 2026 r. Moskwa już się choćby z tym nie kryje — dochody uzyskane z podwyżek podatków zostaną przeznaczone na wydatki wojskowe. Rosja znalazła się pod ścianą i musi wycisnąć z gospodarki jak najwięcej pieniędzy i to bez względu na konsekwencje. "Koń już jest wyczerpany" — choćby powiązany z Kremlem oligarcha Oleg Deripaska wyraża niezadowolenie z planowanych inwestycji. Według niego "pobudzanie" gospodarki nie przyniesie pozytywnych rezultatów. Przekraczając czerwone linie, Putin robi dobrą minę do złej gry.