Koszmar Francji materializuje się na oczach świata. Potęgi zbrojeniowe Niemiec i Polski mogą popsuć wizję europejskiej obrony [OPINIA]

Zdjęcie: Na głównym zdjęciu pociski artyleryjskie produkowane przez Rheinmetall w fabryce firmy w Unterluess, Niemcy, 27 sierpnia 2025 r. W ramce prezydent Francji Emmanuel Macron


W miarę jak Berlin nieuchronnie staje się dominującym mocarstwem militarnym UE, jego miliardy mogą albo zbudować, albo pogrążyć wizję europejskiej obrony Emmanuela Macrona — twierdzi Mujtaba Rahman, szef działu europejskiego w amerykańskiej firmie konsultingowej Eurasia Group w swoim komentarzu dla serwisu POLITICO. Ekspert zwraca też uwagę na "nową potęgę militarną" Polski i "nieprzyjemną prawdę" dotyczącą całego przemysłu obronnego Europy.