Rosjanie zostawiliby za sobą spaloną ziemię. Między Wisłą a Bugiem nie zostałoby nic. Musielibyśmy odbijać okupowane przez Rosjan ziemie – ocenił gen. Skrzypczak pytany o to, jakie byłyby konsekwencje rosyjskiego ataku na Polskę, który zatrzymałby się dopiero na linii Wisły. Linia obrony Polski na linii Wisły - szef MON opublikował spot, w którym ujawnia dokumenty dotyczące planów obrony Polski za rządów PO-PSL.