Podpisanie deklaracji z Northwood przez Wielką Brytanię i Francję stanowi istotny krok w kierunku ściślejszej koordynacji ich sił nuklearnych. Londyn i Paryż potwierdziły, iż żadne ekstremalne zagrożenie dla całej Europy nie pozostanie bez odpowiedzi.
Podpisanie deklaracji z Northwood przez Wielką Brytanię i Francję stanowi istotny krok w kierunku ściślejszej koordynacji ich sił nuklearnych. Londyn i Paryż podkreśliły, iż żadne ekstremalne zagrożenie – nie tylko dla ich narodów, ale dla całej Europy – nie pozostanie bez odpowiedzi.
Deklaracja jest silnym sygnałem solidarności sojuszników, w momencie gdy Rosja eskaluje swoją postawę nuklearną, m.in. poprzez zaniechanie samodzielnie nałożonego moratorium na rakiety średniego zasięgu. Londyn i Paryż muszą teraz poprzeć zobowiązania konkretnymi działaniami, aby przeciwdziałać rosnącemu zagrożeniu ze strony rosyjskiego arsenału taktycznego w pobliżu granic NATO.
Rosyjska broń jądrowa vs NATO- wska
W odróżnieniu od Rosji, Francja i Wielka Brytania utrzymują strategiczne doktryny nuklearne skoncentrowane na powstrzymywaniu zagrożeń egzystencjalnych przy użyciu broni dalekiego zasięgu o dużej mocy, przeznaczonej wyłącznie do użycia w ekstremalnych sytuacjach. Nie przewidują natomiast użycia broni jądrowej na polu bitwy.
Rosja stosuje bardziej elastyczną politykę nuklearną, obejmującą również broń taktyczną o mniejszej mocy, przeznaczoną do ograniczonego użycia w celu zastraszenia lub eskalacji konfliktu. W praktyce, gdyby Rosja zaatakowała sojusznika NATO na wschodniej flance, mogłaby użyć taktycznej broni jądrowej przeciwko celowi wojskowemu, np. niemieckiej brygadzie stacjonującej na Litwie, aby wywołać paraliż polityczny i zmusić NATO do wahania.
W szarej strefie między wojną konwencjonalną a pełną wojną nuklearną Rosja ma znacznie więcej opcji niż NATO.
Przestarzała broń NATO
Stany Zjednoczone przez cały czas rozmieszczają bomby grawitacyjne B61 w Europie, również w Wielkiej Brytanii. Pomimo modernizacji, broń ta wymaga dostarczenia przez samoloty lecące w pobliżu obszarów docelowych, co czyni ją podatną na zaawansowane systemy obrony powietrznej.
Francja i Wielka Brytania polegają wyłącznie na strategicznych siłach nuklearnych – systemach o dużej mocy przeznaczonych do odstraszania zagrożeń egzystencjalnych. Broń ta nie jest przeznaczona do ograniczonego użycia, co ogranicza zdolność powstrzymania taktycznych zagrożeń nuklearnych ze strony Rosji.
Nowe rozwiązanie dla Europy ?
Rozwiązaniem mogłoby być zwiększenie elastyczności i proaktywnej postawy europejskiej. Pierwszym krokiem powinno być przeprowadzenie wspólnych ćwiczeń nuklearnych Francji i Wielkiej Brytanii z udziałem państw wschodniej i północnej flanki NATO.
Paryż mógłby również stworzyć infrastrukturę do przechowywania i wsparcia samolotów zdolnych do przenoszenia broni jądrowej oraz pocisków manewrujących w kluczowych państwach sojuszniczych, np. w Polsce czy Szwecji, połączoną z regularnymi ćwiczeniami rozmieszczania. Choć pociski te określane są jako strategiczne, ich rozmieszczenie byłoby wiarygodnym sygnałem w odpowiedzi na rozmieszczenie taktycznej broni jądrowej Rosji w Kaliningradzie i na Białorusi.
W dłuższej perspektywie Francja i Wielka Brytania mogłyby współpracować nad opracowaniem mobilnych, naziemnych systemów jądrowych z mniejszymi głowicami, zapewniających Europie zdolność szybkiego drugiego uderzenia, co skutecznie powstrzymałoby taktyczny arsenał Rosji.