Stany Zjednoczone uważają, iż obawy Rosji związane z rozszerzeniem NATO na wschód, są „uzasadnione”. Generał Keith Kellogg, specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa, wyraził gotowość do dyskusji z Moskwą na ten temat.
„Kwestię tę Rosja zawsze będzie podnosić. Oni mówią nie tylko o Ukrainie. Wspominają także o Gruzji i Mołdawii. Odpowiadamy im: dobrze, możemy omówić zatrzymanie rozszerzenia NATO do waszych granic. Są to ich interesy w zakresie bezpieczeństwa”. Ostateczna decyzja, jak stwierdził generał, będzie należała do Donalda Trumpa.
Kellogg dodał, iż Waszyngton nie popiera dołączenia Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego: „Niejednokrotnie mówiliśmy, iż członkostwo Ukrainy w NATO nie jest u nas na porządku dziennym. Nie jesteśmy jedynym krajem, który tak uważa. Mogę wymienić jeszcze cztery kraje, które są tego samego zdania. A trzeba, żeby wszystkie 32 kraje członkowskie zgodziły się na przyjęcie nowego członka”.
Źródło: moscowtimes.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium