Na cmentarzu Rakowickim odbyły się uroczystości ku czci ludobójstwa dokonanego w Wołyniu [ZDJĘCIA]

krknews.pl 10 godzin temu

W Narodowym Dniu Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II RP, na cmentarzu Rakowickim odbyły się uroczystości, zorganizowane przez oddział IPN w Krakowie i wojewodę małopolskiego.

Po mszy świętej w kaplicy Zmartwychwstania Pańskiego zebrani przeszli pod pomnik ofiar zbrodni ukraińskich nacjonalistów. Obecna była m.in. Józefa Bryg, świadek ludobójstwa dokonanego przez Ukraińców w Palikrowach.

– Zgodnie z dewizą wypisaną na pomniku: „Nie o zemstę, ale o pamięć wołają ofiary”, dopominamy się o pamięć o ponad stu tysiącach Polaków wymordowanych w latach 1943-1944 przez ukraińskich nacjonalistów na polskich Kresach. Dopominamy się o pamięć o nich – zamordowanych tylko dlatego, iż byli Polakami. Pamiętamy o tym, iż celem rzezi wołyńskiej było nie tylko wyniszczenie narodu polskiego, ale także zniszczenie wszelkich śladów wielowiekowej obecności Polaków na tamtych terenach – powiedział w swoim wystąpieniu dyrektor Oddziału IPN w Krakowie dr hab. Filip Musiał.

– Jednocześnie chcemy pamiętać o dzielnych Ukraińcach, którzy ryzykowali życiem, aby Polakom pomagać, ostrzegać ich, ukrywać i wspierać w tym najczarniejszym momencie. W dzisiejszej sytuacji geopolitycznej oczywiste jest, iż Polska będzie Ukrainę wspierać i iż będzie trwała w tym odruchu chrześcijańskiego miłosierdzia, który okazujemy od pierwszych dni rosyjskiej agresji na niepodległą Ukrainę. Ale to nie może nam przeszkadzać w dopominaniu się o szacunek dla ofiar. Musimy oczekiwać, bo jest to naszym obowiązkiem, szacunku dla ponad stu tysięcy Polaków wymordowanych przez ukraińskich nacjonalistów na tamtych ziemiach i musimy domagać się prawa do ich ekshumacji i godnego pochówku. Polski nardów pamięta, a polskie państwo powraca po swoich – dodał dr Musiał.

Ludobójstwo dokonane w latach 1939-1946 przez nacjonalistów ukraińskich na mieszkańcach Kresów Południowo-Wschodnich stanowi część dramatu zgotowanego obywatelom polskim przez systemy i ideologie totalitarne. W wyniku działań Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, Ukraińskiej Powstańczej Armii, Służby Bezpieki OUN, Samoobronnych Kuszczowych Widdiłów i band chłopskich na terenie czterech przedwojennych wschodnich województw II RP – wołyńskiego, lwowskiego, tarnopolskiego i stanisławowskiego – zginęło ponad 130 tys. polskich obywateli. Śmierć zadawano im w niezwykle okrutny sposób. W domach, w zabudowaniach gospodarczych, szkołach, podczas podróży, w kościołach.

Dla upamiętnienia krwawej niedzieli 1943 r., która stanowiła apogeum dramatycznych wydarzeń na Wołyniu, 11 lipca modlimy się za zamordowanych, z których tak wielu leży wciąż w nieodkrytych dołach śmierci, przypominamy tysiące nieistniejących dziś polskich wsi, osad i kresowych chutorów, spalone i obrabowane świątynie, zdewastowane polskie cmentarze.

W tym dniu składamy też hołd wszystkim Sprawiedliwym Ukraińcom, którzy wbrew ideologii nienawiści, nie bojąc się śmierci, mieli odwagę ratować polskich sąsiadów.

Fot. IPN Kraków

Idź do oryginalnego materiału