Wszystko zaczyna się w roku 1739, gdy pomiędzy Anglią i Hiszpanią wybucha konflikt, znany w historii jako wojna o ucho Jenkinsa. To właśnie wtedy kapitan Jenkins traci swoje ucho podczas potyczki z Hiszpanami. Ten pozornie błahy incydent staje się pretekstem do wybuchu wojny o dominację na morzach.Wkrótce po rozpoczęciu działań zbrojnych Anglicy planują tajną ekspedycję morską, która ma przynieść im kontrolę nad handlem na Pacyfiku i… zdobycie legendarnego skarbu wszechoceanu – hiszpańskiego galeonu wypełnionego bogactwami Nowego Świata.Ekspedycji przewodzi George Anson, a jednym z okrętów jest HMS Wedger – stary statek handlowy przerobiony na jednostkę wojenną. Jego dowódcą zostaje David Cheap, debiutant o dużych ambicjach.Wszystko idzie zgodnie z planem, aż do chwili, gdy w rejonie przylądka Horn kontakt z Wedgerem zostaje zerwany.Dwa lata później u wybrzeży Brazylii odnajduje się łódź z rozbitkami. Twierdzą oni, iż są ocalałymi z Wedgera. Wydaje się, iż tajemnica została rozwiązana – do czasu. Pół roku później do Anglii dociera kolejna łódź z trzema rozbitkami, wśród których jest sam dowódca Cheap.Wtedy zaczyna się prawdziwy dramat – czy wcześniejsi ocalali kłamali? A może to Cheap ma coś do ukrycia?Sprawa trafia przed trybunał, bo bunt na okręcie to przestępstwo karane śmiercią.David Grann – znany autor takich bestsellerów jak „Zaginione miasto Z” – z niezwykłą dokładnością analizuje zapiski sądowe, dzienniki pokładowe i prywatne listy marynarzy, by odpowiedzieć na pytanie: co naprawdę wydarzyło się na pokładzie Wedgera?Ta historia odbiła się szerokim echem w całej Europie. Pisał o niej Wolter, wspominali Rousseau i Montesquieu. Motywy tej morskiej tragedii pojawiają się później w literaturze – u Hermana Melville’a czy Patricka O’Briana.Jak mówi Dominik Żyłowski, „Sprawa Wedżera” to reportaż, który czyta się jak thriller. Zaskakuje, wzrusza i pokazuje, jak cienka granica dzieli honor od zdrady, prawdę od kłamstwa.