Novinky: Na Ukrainie walczą oddziały z nazistowskimi symbolami i nikomu to nie przeszkadza – Fico

studium.uw.edu.pl 1 tydzień temu

Premier Słowacji Robert Fico skrytykował w poniedziałek (09.09.br.) z okazji Dnia Ofiar Holokaustu i Przemocy Rasowej fakt, iż po stronie ukraińskiej w wojnie z Rosją walczą oddziały noszące faszystowskie symbole. Szczegółów nie podał. Ukraina od dwóch i pół roku opiera się rosyjskiej inwazji, a retoryka o nazistach na Ukrainie jest często wykorzystywana przez rosyjską propagandę.

„Z jednej strony wszyscy z wielką powagą mówią o zbrodniach popełnionych przez faszystów i nazizmie jako takim, z drugiej jednak upływ czasu doprowadził do niewiarygodnych kompromisów. Te kompromisy obrażają ofiary Holokaustu. Milcząco tolerujemy to, iż po Ukrainie poruszają się oddziały, które mają oznaczenia przypominające uznawane za niebezpieczne i zakazane” – powiedział Fico podczas wizyty w Muzeum Holokaustu w Seredi w regionie Trnawy.

„Jednak ponieważ jest to bitwa geopolityczna, nikogo to nie obchodzi. Społeczność międzynarodowa powinna dostrzec, iż żołnierze, którzy używają nazistowskiej symboliki i którzy często zachowują się jak naziści, nie mogą walczyć na Ukrainie” – oznajmił słowacki premier z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

9. września Słowacja upamiętnia rocznicę antyżydowskich prześladowań z czasów II wojny światowej. Należy wspomnieć chociażby tzw. kodeks żydowski z 1941 r., na mocy której Bratysława pozbawiła Żydów większości praw politycznych lub jeszcze bardziej ograniczyła ich prawa własności i swobodę przemieszczania się. Przyjęcie rozwiązań antyżydowskich poprzedziło deportację około 70 000 Żydów z terytorium dawnej Słowacji do obozów koncentracyjnych. Przypomnijmy, iż Słowacja była podczas wojny sprzymierzona z nazistowskimi Niemcami.

Na Ukrainie powszechnie kojarzy się z wykorzystaniem symboli nazistowskich pułk Azow, założony w 2014 r. przez zwolennika skrajnej prawicy Andrija Bileckiego. Ta ochotnicza milicja walczyła następnie na wschodzie kraju przeciwko wspieranym przez Rosję separatystom. Z czasem grupa rozrosła się do pułku. Kijów twierdzi, iż w tej chwili pułk został „odpolityczniony” – zreformowany, pozbywając się radykalnych nacjonalistycznych korzeni i zintegrowany z gwardią narodową.

Nazistami często nazywają broniących się Ukraińców rosyjscy przywódcy i ich propaganda. Władimir Putin jako powód inwazji na Ukrainę w 2022 roku podał potrzebę „denazyfikacji” kraju, a tak zwana „specjalna operacja wojskowa” jest przez cały czas określana w rosyjskich mediach jako walka z nazistami.

Wypowiedzi Fico są kolejnymi z serii krytycznych komentarzy na temat Ukrainy, zgodnymi z narracją rozpowszechnioną przez Rosję. W przeszłości premier krytykował na przykład antyrosyjskie sankcje i twierdził, iż Rosji nie da się pokonać w wojnie konwencjonalnej, podkreślając jednocześnie, iż zawiodła strategia państw zachodnich wobec Ukrainy.

Po objęciu urzędu w zeszłym roku, Fico wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa z rezerw państwowych. Obecny premier w przeszłości opisywał Ukrainę jako jeden z najbardziej skorumpowanych państw i odrzucał jej ambicje przystąpienia do NATO. Twierdził również, iż Ukraina znajduje się pod mocnym wpływem USA. Partia Fico Smer określa się jako partia socjaldemokratyczna, ale w ostatnim okresie wyborczym, kiedy była w opozycji, niejednokrotnie pokazała, iż potrafi znaleźć wspólny język ze skrajnie prawicowym ruchem Republika oraz Partią Ludową Nasza Słowacja (LSNS) Mariana Kotleby.

Źródło: Novinky

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium

Idź do oryginalnego materiału