Pamiętali o Wyklętych

Od kilku lat 1 marca w całym kraju obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W Jaworznie pamięć o bohaterach powojennej konspiracji niepodległościowej cały czas jest kultywowana.

Jak co roku głównym miejscem obchodów święta był Pomnik Niepodległości na jaworznickim rynku. Przedstawiciele władz miasta i lokalnych instytucji oraz organizacji złożyli tam hołd Żołnierzom Wyklętym. Kwiaty pod pomnikiem w imieniu prezydenta miasta Pawła Silberta oraz swoim, złożyła Sekretarz Miasta Jaworzna Ewa Sidełko – Paleczny. Pamięć o bohaterach uczcili też m.in. Zastępca Komendanta Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie mł. insp. Paweł Więcek, Komendant Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie mł. bryg. Maciej Skulich, przedstawiciel Szefa Wojskowego Centrum Rekrutacji w Katowicach kpt. Rafał Słonina, radny Sejmiku Województwa Śląskiego Dariusz Starzycki wraz z radnymi Rady Miejskiej w Jaworznie, Stowarzyszenie Katolickie Przyjaźń Jaworznicka, Stowarzyszenie Pamięci Armii Krajowej oraz Muzeum Miasta Jaworzna.

Ważnym punktem obchodów był także odbywający się w sobotę (2 marca) Bieg Tropem Wilczym, który jak zwykle cieszył się sporym zainteresowaniem. Wydarzenie zorganizowało Stowarzyszenie Katolickie Przyjaźń Jaworznicka. Tym razem biegacze spotkali się na Dobrej, a do pokonania mieli jedną z dwóch tras do wyboru. Do głównego biegu na dystansie 5 km stanęło ponad 100 uczestników. Z kolei ponad 50 osób pokonało symboliczny dystans 1963 metrów. Na uczestników czekały m.in. pamiątkowe medale. Całe wydarzenie przebiegało w bardzo pozytywnej i patriotycznej atmosferze.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony w 2011 roku. Aż do powstania Solidarności, społeczność „Żołnierzy Wyklętych” była najliczniejszą formą zorganizowanego oporu narodu polskiego wobec narzuconej władzy. W roku największej aktywności zbrojnego podziemia – 1945, działało w nim bezpośrednio 150-200 tysięcy konspiratorów, zgrupowanych w oddziałach o bardzo różnej orientacji. Dwadzieścia tysięcy z nich walczyło w oddziałach partyzanckich. Kolejnych kilkaset tysięcy stanowili ludzie zapewniający partyzantom aprowizację, wywiad, schronienie i łączność. Doliczyć trzeba jeszcze około dwudziestu tysięcy uczniów z podziemnych organizacji młodzieżowych, sprzeciwiających się komunistom. Łącznie daje to grupę ponad pół miliona ludzi tworzących społeczność Żołnierzy Wyklętych. Ostatni „leśny” żołnierz ZWZ-AK, a później WiN – Józef Franczak “Laluś” zginął w walce w październiku 1963 roku.

Wybranie na Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych 1 marca nie było przypadkowe. Tego dnia w 1951 r., w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.

Foto: UM Jaworzno