Zemsta Trumpa: cła USA na Indie w wysokości 50% jako kara za kupowanie rosyjskiej ropy

bejsment.com 1 godzina temu

W środę Donald Trump ogłosił wprowadzenie 50-procentowych ceł na wybrane towary pochodzące z Indii. Jak stwierdził, jest to kara za to, iż Indie sprowadzają ropę naftową z Rosji. Nowa stawka jest dwukrotnie wyższa od dotychczasowych 25 procent, co może sprawić, iż indyjskie towary staną się mniej konkurencyjne w porównaniu z produktami z Chin czy Wietnamu.

Indie należą do największych odbiorców rosyjskiej energii, ustępując jedynie Chinom. Trump już wcześniej wyrażał niezadowolenie, iż kraj ten – jego zdaniem – pośrednio wspiera rosyjską machinę wojenną.

Przedstawiciel indyjskiego Ministerstwa Handlu w rozmowie z agencją Reuters zapewnił, iż przedsiębiorstwa obciążone dodatkowymi opłatami otrzymają wsparcie finansowe. Rząd będzie także zachęcał je do poszukiwania alternatywnych rynków zbytu, takich jak Chiny, Bliski Wschód czy Ameryka Łacińska. Wartość wymiany handlowej pomiędzy Indiami a Stanami Zjednoczonymi wyniosła w 2024 roku 129 miliardów dolarów, z czego amerykański deficyt sięgnął 45,8 miliarda.

Amerykańskie służby celne i graniczne wyznaczyły trzy tygodnie na wysyłkę towarów z Indii, które muszą wyruszyć do USA najpóźniej w środę o 12:01. To jedne z najwyższych ceł, jakie Trump narzucił w regionie, co może utrudnić plany premiera Narendry Modiego, dążącego do tego, by Indie stały się globalnym centrum przemysłowym. Część sektorów, jak farmaceutyki czy elektronika, została jednak wyłączona spod nowych przepisów.

Według analiz instytutu z New Delhi, eksport Indii do Stanów Zjednoczonych może spaść z obecnych 86,5 miliarda dolarów do zaledwie 50 miliardów w 2026 roku. Tak wysokie opłaty mogą uderzyć w indyjską gospodarkę, której głównymi towarami eksportowymi do USA są biżuteria, farmaceutyki i surowce. Premier Modi szykuje się przy tym do wizyty w Chinach – pierwszej od siedmiu lat – co może otworzyć drogę do zacieśnienia relacji Pekin–Nowe Delhi i wpłynąć na dalsze ochłodzenie stosunków z Waszyngtonem.

Decyzja o nowych cłach zapadła po nieudanych kilku miesiącach negocjacji handlowych pomiędzy oboma krajami. Relacje USA i Indii wyraźnie się pogorszyły, szczególnie po ostrej krytyce ze strony Trumpa wobec polityki zakupów ropy z Rosji. Indie bronią się, iż decyzje te wynikają z konieczności zabezpieczenia dostaw energii dla ponad 1,4 miliarda obywateli.

W ostatnich miesiącach widać też, iż Indie coraz bardziej odwracają się od Stanów Zjednoczonych i kierują swoją uwagę ku państwom BRICS. Zobowiązały się m.in., iż w ciągu pięciu lat zwiększą wymianę handlową z Rosją aż o połowę – do 100 miliardów dolarów rocznie.

Idź do oryginalnego materiału