Sezon grzybowy jeszcze w pełni się nie rozpoczął, a służby już musiały interweniować. W lesie należącym do Leśnictwa Skarżysko – Kościelne, w okolicach cmentarza partyzanckiego zgubiły się dwie starsze kobiety, które wybrały się na grzyby.
Panie powiadomiły służby, iż nie wiedzą gdzie się znajdują, ale podały miejsce, w którym zaparkowały samochód. Były na tyle rozsądne, iż po wykonanym telefonie nie ruszały się z miejsca, w którym się znajdowały. Do akcji poszukiwawczej udało się trzech strażników leśnych z dronem oraz zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Skarżysko-Kamienna Wojciech Mazur.
– Byliśmy cały czas w kontakcie telefonicznym z zagubionymi. Po odnalezieniu zaparkowanego auta wypuściliśmy drona, ale zbyt gęste zadrzewienie nie pozwoliło choćby przy użyciu kamery termowizyjnej złapać sylwetki postaci. Użyliśmy więc klaksonu naszego samochodu. Gdy kobiety go usłyszały wiedzieliśmy już, w którym kierunku się udać. Akcja zakończyła się pomyślnie po kilku minutach. Panie były całe i zdrowe, może trochę przestraszone – relacjonuje leśnik.
Leśnicy apelują, aby decydując się na grzybobranie wybierać lasy, które znamy. Dobrze mieć ze sobą naładowany telefon i nawigację, aby w razie potrzeby powiadomić odpowiednie służby. Przed wyjściem dobrze jest też powiadomić bliskich lub znajomych o planowanej trasie i godzinie powrotu.