Ryszard Petru ogłosił w środę na platformie X start w wyborach na przewodniczącego Polski 2050. "Podejmuję to wyzwanie wierząc, iż jesteśmy w stanie odzyskać wyborców, którzy zaufali nam w 2023 roku - i wiem, jak to zrobić" - napisał poseł.
Kandydatura Petru pojawia się po decyzji obecnego lidera Szymona Hołowni, który w sobotę poinformował o niestartowaniu w styczniowych wyborach partyjnych. Hołownia pozostanie marszałkiem Sejmu do 13 listopada 2025 roku zgodnie z umową koalicyjną, a następnie zastąpi go współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Program i powrót do korzeni
Petru proponuje powrót do fundamentów ugrupowania. "Proponuję powrót do korzeni, czyli do tego, co stało za sukcesem naszego ugrupowania i całej Trzeciej Drogi: do przedsiębiorczości, rozsądnej transformacji energetycznej, adresowanej polityki społecznej rozwiązującej problemy konkretnych ludzi" - dodał.
Według posła obecne wyzwania są większe niż w 2023 roku. Przedstawił pięć głównych postulatów na najbliższe dwa lata: przedsiębiorczość, zielona transformacja, ludzkie sprawy, bezpieczeństwo i szczelne granice.
Współpraca w koalicji
Petru opowiada się za asertywną, ale koncyliacyjną współpracą w koalicji. "Są różnice programowe, to oczywiste. Trzeba szukać kompromisów, ale nie poprzez media, ale w ramach koalicji. Wyborcy nam nie wybaczą sporów, stylu konfrontacji, głosowań niezgodnie ze stanowiskiem rządu. To po prostu jest źle odbierane. Skuteczna kooperacja to elementarz polityki" - dodał poseł.
"Rywalizacja w ramach naszego ugrupowania nie będzie łatwa. Ale nie mogę stać z boku gdy przed nami tak wielkie wyzwania. Jesteśmy w stanie odbudować zaufanie i poparcie z 2023. Głęboko w to wierzę!" - podkreślił.
Potencjalna rywalka
Ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, obecna wiceszefowa Polski 2050, nie wykluczyła we wtorek startu w wyborach. "Nie podjęłam jeszcze takiej decyzji. Natomiast nie wykluczam takiej ewentualności" - mówiła dziennikarzom.
Petru był założycielem i liderem Nowoczesnej, która w wyborach parlamentarnych 2015 roku zdobyła 7,6 procent głosów i 28 mandatów. Dwa lata później stracił przywództwo na rzecz Katarzyny Lubnauer, a w maju 2018 roku opuścił partię.
Do polityki wrócił w 2022 roku jako ekspert do spraw gospodarczych w Nowoczesnej. W wyborach 2023 roku wystartował do Sejmu z list Trzeciej Drogi, koalicji PSL i Polski 2050.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.