PKW pyta ABW o finansowanie kampanii Trzaskowskiego

upday.com 1 miesiąc temu

Państwowa Komisja Wyborcza zwróciła się do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z prośbą o informacje dotyczące finansowania kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego (Koalicja Obywatelska). Potwierdzenie tej informacji przekazał rzecznik PKW Marcin Chmielnicki.

Prośba PKW wiązała się z obowiązkiem przygotowania sprawozdania z wyborów prezydenckich. Komisja potrzebowała wyjaśnień dotyczących źródeł finansowania internetowej kampanii kandydata KO.

Minister tłumaczy brak odtajnienia raportu

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak został zapytany podczas poniedziałkowej konferencji o powody nieodtajnienia raportu ABW. Szef MSWiA podkreślił, iż w tej sprawie toczy się śledztwo prokuratury.

«Trudno, żeby agencja, która prowadziła te pierwsze czynności ujawniała to» - zaznaczył Siemoniak. Minister wskazał na ograniczenia prawne dotyczące przekazywania informacji opinii publicznej.

Prokuratura prowadzi postępowanie

«W polskim prawie są zapisy, które ograniczają do prokuratury, do prokuratora generalnego, prawo przekazywania pewnych informacji opinii publicznej» - powiedział minister. Dodał, iż to nie ABW jest odpowiedzialne za ogłaszanie takich informacji.

Siemoniak podkreślił, iż pracownicy ABW wykonali już swoją pracę, łącznie z poinformowaniem Państwowej Komisji Wyborczej. Zaznaczył jednak, iż postępowanie prokuratorskie przez cały czas trwa i dla dobra śledztwa o niektórych jego aspektach się nie mówi.

Rzecznik rządu o tajności dokumentów

Rzecznik rządu Adam Szłapka podkreślił w ubiegłym tygodniu, iż o tajności dokumentów zawsze decyduje służba. «Trudno, żeby jakikolwiek polityk wpływał na to, żeby dane w tym przypadku zostały ujawniane» - dodał.

Portal niezależna.pl przekazał szczegóły pisma przewodniczącego PKW Sylwestra Marciniaka z pierwszego czerwca do szefa ABW Rafała Syryski. Wątpliwości miały dotyczyć legalności i przejrzystości wydatków na promocję kandydata w mediach społecznościowych i portalach internetowych.

Kontrowersje wokół reklam internetowych

Kontrowersje w sprawie reklam politycznych w internecie podczas kampanii prezydenckiej pojawiły się po komunikacie Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej z 14 maja. Wówczas ujawniono, iż mogły one być finansowane z zagranicy i ingerować w kampanię prezydencką.

Następnie Wirtualna Polska powiązała te działania z fundacją Akcja Demokracja, której członkowie promowali Trzaskowskiego i atakowali jego konkurentów. Prawo i Sprawiedliwość złożyło zawiadomienie do prokuratury, zarzucając nielegalne finansowanie kampanii KO.

Obserwatorzy OBWE zgłaszają zastrzeżenia

Zastrzeżenia zgłosili też obserwatorzy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, wskazując, iż polskie prawo nie reguluje kampanii prowadzonych przez podmioty trzecie. OBWE wymieniła między innymi Akcję Demokrację, która sfinansowała billboardy i reklamy w internecie.

Sprawa finansowania kampanii Trzaskowskiego pozostaje przedmiotem prokuratorskiego śledztwa, a ABW przekazała już swoje ustalenia odpowiednim organom.

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału