Europa stoi w obliczu rosnących obaw przed możliwym atakiem Rosji. Do apeli dołącza coraz więcej służb wywiadowczych, m.in. Danii oraz Niemiec. We wtorek, 25 listopada niemiecki minister spraw zagranicznych Johann Wadephul ostrzegł, iż "w ciągu najbliższych czterech lat" Rosja może być w stanie zaatakować kraj NATO. Analitycy ostrzegają nie tylko przed nasileniem zagrożeń militarnych i hybrydowych, ale także "porozumieniem pokojowym" zamrażającym wojnę w Ukrainie — w takim scenariuszu siły rosyjskie zostałyby zluzowane, stwarzając zagrożenie dla wschodniej flanki NATO.