Płk Piotr Lewandowski: Trump zdecydował się na „lockdown”. Ukraina ma pół roku

news.5v.pl 14 godzin temu

Podczas długoletniej współpracy z silami zbrojnymi USA byłem parokrotnie świadkiem sytuacji wstrzymywania pomocy państwom wspieranym przez Stany Zjednoczone. Zawsze odbywało się to z wyprzedzeniem niezbędnym do reorganizacji rozwiniętego w tym celu systemu magazynowania, dostarczania i dystrybucji środków bojowych, materiałowych i technicznych objętych pomocą.

Dawało też czas krajowi będącemu beneficjentem pomocy na pozyskanie innych źródeł pozyskiwania niezbędnego zaopatrzenie. Zatrzymanie dostaw w trybie natychmiastowym i formule „lockdown”, czyli na wszystkich etapach jej realizacji (włącznie z już trwającymi), jest działaniem wyjątkowo wrogim. Ma to być najwyraźniej „terapia szokowa” dla władz w Kijowie, pokazująca poziom determinacji prezydenta Trumpa w realizacji założonych celów.

Ukraina będzie mogła się bronić przez co najmniej pół roku

Czy ta sankcja okaże się skuteczna? Zależy od tego, jak wpłynie na zdolności ukraińskich sił zbrojnych. Wbrew obiegowym opiniom głównym problemem w najbliższych miesiącach nie będzie brak amunicji artyleryjskiej. Ukraińska artyleria lufowa (armatohaubice) używa czterech podstawowych kalibrów pocisków: dwa postradzieckie (122 i 152 milimetry) i dwa w standardzie NATO (105 i 155 milimetrów). Amunicja do armatohaubic pochodzenia radzieckiego nie była dostarczana z USA, pochodziła przede wszystkim z zasobów państw byłego bloku państw socjalistycznych oraz zakupów interwencyjnych od państw używających rosyjskiego uzbrojenia głównie z Azji i Afryki.

W przypadku amunicji do armat produkcji zachodniej nastąpił znaczny wzrost jej produkcji i w tej chwili jest on wyższy w Europie niż w USA. o ile państwa UE podejmą decyzję o doraźnym przekierowaniu całości produkcji na potrzeby Ukrainy, pozwoli to zabezpieczyć najbliższe miesiące. Ponadto armia ukraińska z pewnością posiada rezerwy strategiczne, co pozwoli jej na kontynuację walki przez co najmniej najbliższe sześć miesięcy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wstrzymanie amerykańskiego wsparcia w zakresie rozpoznania satelitarnego nie będzie miało kluczowego znaczenia, ponieważ Ukraińcy od ponad dwóch lata korzystają z wykupionych komercyjnie łącz satelitarnego rozpoznania obrazowego. Większym problemem będzie odcięcie od systemu wczesnego ostrzegania opartego na samolotach AWACS. Jednak w relatywnie krótkim czasie możliwe jest zastąpienie tych maszyn samolotami będącymi na wyposażeniu państw europejskich.

To zaboli Ukrainę

Większym problemem będzie zapewnienie dostaw pocisków do wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HIMARS oraz zestawów przeciwlotniczych PATRIOT. W przypadku HIMARS nie ma możliwości pozyskania do nich pocisków w Europie. Dla armii ukraińskiej jest to w tej chwili istotny środek rażenia na dystansie do 300 km, jednak mogą częściowo skompensować ich brak dronami średniego zasięgu, zmodyfikowanymi rakietami przeciwokrętowymi NEPTUN oraz pociskami Storm Shadow/SCALP.

Państwa europejskie dysponują ograniczonymi zapasami pocisków przeciwlotniczych do systemów PATRIOT (Niemcy, Holandia, Grecja), ale ich dostarczenie wymagałoby naruszenia rezerw strategicznych utrzymywanych na czas wojny. Jednak choćby wówczas nie zapewni to poziomu dostaw realizowanych przez USA. Systemy PATRIOT zapewniają ochronę przede wszystkim największym miastom ukraińskim, więc ich brak spowoduje zniszczenia przede wszystkim infrastruktury miejskiej i straty wśród ludności cywilnej.

Ukraińscy żołnierze mogą zacząć odczuwać brak manualnej broni przeciwpancernej (wyrzutnie Javelin i TOW). Tutaj jednak cenna może się okazać pomoc np. Szwecji, produkującej doskonałe granatniki Carl Gustav. Warto zauważyć, iż Ukraina wznowiła produkcję niektórych typów uzbrojenia (np. AHS BOGDANA) i amunicji, głównie moździerzowej.

Wstrzymanie amerykańskiej pomocy nie wpłynie decydująco na sytuację na froncie w perspektywie kilku najbliższych miesięcy. Mimo tego należy oczekiwać pojednawczych gestów ze strony Kijowa, który nie może sobie pozwolić na uczynienie z USA otwartego wroga.

Idź do oryginalnego materiału