Latem 1920 roku istnienie dopiero co odrodzonego państwa polskiego było skrajnie zagrożone. Na północnym froncie toczyła się decydująca Bitwa Warszawska, natomiast na południu, do Lwowa, zmierzała 1. Armia Konna Siemiona Budionnego. Na jej drodze stanęła garstka młodych ochotników z Lwowa. Bitwa pod Zadwórzem nie bez przyczyny, jak kilka innych starć, nazywana jest "polskimi Termopilami".