
Portugalski premier Luis Montenegro zapowiedział po zakończeniu nadzwyczajnego szczytu przywódców Unii Europejskiej w Brukseli, iż wojska tego kraju mogłyby wejść w skład międzynarodowego, pokojowego kontynentu, który pojawiłby się w Ukrainie. Zapowiedzi te przyjęto jako dobrą kartę i znak solidarności przywódców UE z Kijowem. W przypadku Portugalii byłaby to jednak obecność symboliczna, ponieważ sam kraj nie dysponuje zbyt liczną armią.
Źródło: Read More