Dramatyczny pożar wybuchł w niedzielny wieczór w Galerii Podolany przy ul. Strzeszyńskiej w Poznaniu. Około godziny 21:00 ogień objął sklep "Chata Polska", a płomienie rozprzestrzeniły się na znaczną część dachu budynku.
Na miejsce zdarzenia skierowano aż 17 zastępów straży pożarnej, które walczą z żywiołem. Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Miasta Poznania, sytuacja jest poważna i wciąż dynamiczna.
Dramatyczne wybrychy i akcja ratunkowa
Świadkowie donoszą o głośnych wybuchach, które co jakiś czas wstrząsają okolicą galerii. Według onet.pl strażacy łamią szyby, aby dostać się do wnętrza budynku i walczyć z ogniem od środka galerii.
W budynku znajduje się papugarnia "Kakadu" zlokalizowana na górnym piętrze, jak informuje gazeta.pl. Pracownicy sklepu próbowali ratować zwierzęta, jednak według onet.pl zostali powstrzymani przez protokoły bezpieczeństwa ze względu na zagrożenie.
Paraliż komunikacyjny
Pożar sparaliżował ruch drogowy w okolicy ul. Strzeszyńskiej. Jak informuje onet.pl, ulica została całkowicie zablokowana, co powoduje poważne zakłócenia w ruchu, a autobusy nie mogą przejeżdżać przez tę trasę.
Jak dotąd nie ma informacji o ewentualnych poszkodowanych wśród ludzi. Wszystkie służby ratunkowe pracują na miejscu, a sytuacja jest stale monitorowana przez służby kryzysowe miasta.
Źródła wykorzystane: "fakt.pl", "onet.pl", "gazeta.pl"
Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.