Stacjonujące w 22 Bazie Lotnictwa Taktycznego Typhoony sił powietrznych Wielkiej Brytanii musiały przez trzy dni z rzędu reagować na pojawienie się maszyn, które zbliżały się do przestrzeni powietrznej państw NATO, a ich piloci nie odpowiadali na próby nawiązania kontaktu. Samoloty zostały przechwycone i zidentyfikowane. Były to rosyjskie myśliwce i maszyny rozpoznawcze.
– Dziś stoimy razem na polskiej ziemi jako przyjaciele i sojusznicy z trzech zakątków kontynentu europejskiego z jednym prostym przesłaniem: Europa stoi na straży bezpieczeństwa europejskiego – mówił niedawno Vernon Coaker, wiceminister obrony Wielkiej Brytanii, podczas uroczystego rozpoczęcia misji Enhanced Air Policing. Od kilku tygodni w 22 Bazie Lotnictwa Taktycznego (22 BLT) w Malborku stacjonują kontyngenty z Wielkiej Brytanii i ze Szwecji. To w sumie 300 sojuszniczych żołnierzy i 12 myśliwców: sześć szwedzkich JAS 39 Gripen i sześć brytyjskich Eurofighter Typhoon, które strzegą przestrzeni powietrznej wschodniej flanki NATO.
REKLAMA
W tygodniu poprzedzającym święta Wielkiejnocy to właśnie piloci RAF-u (Royal Air Force – Siły Powietrzne Wielkiej Brytanii) w ciągu trzech dni aż trzy razy musieli podrywać myśliwce, by przechwycić rosyjskie samoloty. Pierwszym był rozpoznawczy Ił-20 (oznaczenie kodowe NATO: Coot-A), który niebezpiecznie zbliżał się do przestrzeni państw bałtyckich od strony Królewca. Tego samego dnia para Typhoonów musiała zareagować na obecność dwóch wielozadaniowych myśliwców Su-30SM2 (Flanker-H).
Brytyjski Typhoon podczas przechwycenia rosyjskiego samolotu lecącego blisko przestrzeni powietrznej NATO nad Morzem Bałtyckim.
Trzecie przechwycenie nastąpiło w pobliżu przestrzeni powietrznej NATO nad Morzem Bałtyckim. Nieznanym samolotem okazał się ponownie rosyjski Ił-20, który nie odpowiadał na próby nawiązania łączności z myśliwcami RAF-u. zwykle w takich przypadkach Rosjanie mają również wyłączony transponder, który służy do identyfikowania i lokalizowania samolotu przez naziemne stacje radarowe i inne systemy kontroli ruchu lotniczego. Po przechwyceniu Ił-a Brytyjczycy podążali za nim, aby chronić cywilny ruch lotniczy odbywający się w pobliżu.
Załogi brytyjskich Typhoonów i szwedzkich Gripenów stacjonują i ćwiczą w Malborku. – Ich piloci wykonują wspólne loty treningowe, ale dyżury pełnią w parach narodowych – tłumaczy ppłk Jacek Goryszewski, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. – Nie zdarza się, by jeden Typhoon pełnił dyżur z Gripenem – dodaje oficer. Misja NATO Enhanced Air Policing (eAR) została ustanowiona w 2014 roku po aneksji Krymu przez Rosję. Jej celem jest demonstrowanie zbiorowej determinacji sojuszników oraz obronnego charakteru NATO. Ponadto odstraszanie Rosji od prób lub gróźb agresji wobec państw członkowskich Sojuszu.