"Próby ratowania tonącego statku". Rosyjska gospodarka w klinczu. Już choćby Putin mówi o cięciach wydatków wojskowych [OPINIA]

wiadomosci.onet.pl 9 godzin temu
Zdjęcie: Władimir Putin, Moskwa, 30 czerwca 2025 r.


Rosyjski bank centralny ma podjąć decyzję o wysokości podstawowej stopy procentowej. Nie ma prawie żadnych wątpliwości, iż ją obniży — bo według oficjalnych danych inflacja w kraju spada i to szybciej, niż wszyscy oczekiwali. Na tym jednak dobre wiadomości się kończą. Przez rzucenie większości sił na gospodarkę wojenną sektor cywilny ugina się pod mnóstwem problemów — do tego stopnia, iż już choćby najbliższe otoczenie Putina otwarcie mówi o problemach, a on sam o konieczności ograniczenia wydatków. Nic dziwnego. Aktywność gospodarcza w kraju spada, PKB ledwo rośnie, a nastroje w biznesie się pogarszają. Czuć groźny powiew ciężkich czasów.
Idź do oryginalnego materiału