Przebywający w Chinach przywódca Rosji Władimir Putin powiedział w środę, iż jeżeli spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim zostanie przygotowane, jest gotowy się z nim spotkać. Jako miejsce rozmów zaproponował Moskwę.
— Niech Zełenski przyjedzie do Moskwy, wtedy spotkam się z nim — powiedział Putin.
— jeżeli spotkanie będzie przygotowane, jestem gotowy spotkać się z Zełenskim — oświadczył.
Podkreślił, iż „jeśli zwycięży zdrowy rozsądek, można będzie osiągnąć akceptowalny dla wszystkich sposób zakończenia konfliktu na Ukrainie”.
Putin dodał, iż Rosja nie walczy na Ukrainie o zajęcie terenów ukraińskich, ale o prawa tamtejszych ludzi. Powtórzył też, iż przez cały czas jest przeciwny wstąpieniu Ukrainy do NATO.
Spotkanie „koalicji chętnych”
Jutro w Paryżu, w formacie hybrydowym, odbędzie się spotkanie tzw. koalicji chętnych, czyli państw wspierających Ukrainę. Spotkanie będzie dotyczyć m.in. gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, a także stanowiska Rosji, która odmawia zawarcia pokoju w pełnowymiarowej wojnie, trwającej od lutego 2022 r.
W spotkaniu mają wziąć udział m.in. premier RP Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, sekretarz generalny NATO Mark Rutte oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Jednocześnie prezydent USA Donald Trump będzie rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i liderami tzw. koalicji chętnych podczas wizyty ukraińskiego przywódcy w Paryżu.
Stacja Sky News podała z kolei, powołując się na rzecznika niemieckiego rządu, iż kraje uczestniczące w czwartkowym spotkaniu rozważają możliwość zaproszenia Trumpa do udziału w rozmowie.