Polski triathlonista Jurand Czabański właśnie dokonał czegoś, co wydawało się niemożliwe. Jako pierwszy człowiek na świecie ukończył 50-krotnego ironmana w trybie ciągłym, ustanawiając bezprecedensowe osiągnięcie w sportach wytrzymałościowych.
To osiągnięcie różni się od wcześniejszych prób pokonania 50-krotnego ironmana. Czabański pokonał ciągiem 190 km pływania, 9000 km jazdy rowerem i 2110 km biegu we wskazanej kolejności, podczas gdy wcześniej zawodnicy odbywali każdego dnia jeden klasyczny ironman (3,8 km pływania, 180 km jazdy rowerem oraz 42 km biegu).
Rekord ustanowiony po opóźnieniach
Zgodnie z informacjami sportowefakty.wp.pl zawodnik ukończył wyzwanie w czasie 1145 godzin 40 minut i 09 sekund, rozpoczynając 1 lipca. Jak informuje przegladsportowy.onet.pl, faktyczne ukończenie zajęło 49 dni w porównaniu z planowanymi 45 dniami.
Pierwotnie pokonanie 50-krotnego ironmana miał rozpocząć w marcu, ale to się nie udało. Kolejną planowaną datą był czerwiec, jednak finalnie na trasę wyruszył w lipcu, a według przegladsportowy.onet.pl Guinness World Records musiało ustanowić zupełnie nową kategorię specjalnie dla tego osiągnięcia.
Wcześniejsze sukcesy i cel charytatywny
To nie pierwszy rekord Czabańskiego w tym roku. W maju ustanowił rekord 10-krotnego ironmana, pokonując go w mniej niż 170 godzin, czego wcześniej nikt nie dokonał w takim czasie. Po tym sukcesie zapowiedział, iż to nie koniec jego planów.
Podczas tego niezwykłego wyzwania Czabański zbierał fundusze na rzecz fundacji Cancer Fighters. "Zrobił to!!! JAKO PIERWSZY NA ŚWIECIE. Jurand Czabański ukończył 50xIronman Continuous!!! 1145 GODZIN 40 MINUT 09 SEKUND! Wyzwanie rozpoczął 1 lipca" - czytamy na jego profilu na Instagramie.
Źródła wykorzystane: "sportowefakty.wp.pl", "przegladsportowy.onet.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
