Romowie apelują do Tuska o ochronę przed nagonką

upday.com 5 godzin temu

Stowarzyszenie Romów w Polsce wystosowało w poniedziałek apel do premiera Donalda Tuska o podjęcie zdecydowanych działań w związku z narastającą falą nagonki wobec osób o innym kolorze skóry, narodowości, języku i kulturze. Prezes organizacji Roman Kwiatkowski zwrócił uwagę na marsze antyimigranckie w polskich miastach oraz ostrzeżenia kierowane do Romów przez sąsiadów, aby nie wychodzili z domów ze względu na ryzyko napaści. To kolejne wystąpienie społeczne po sobotnich demonstracjach antyimigranckich organizowanych przez polityków Konfederacji.

Kwiatkowski podkreślił, iż marsze o charakterze antyimigranckim, które przetoczyły się przez polskie miasta, są wykorzystywane politycznie. Po tych wydarzeniach do stowarzyszenia docierają głosy, iż Romowie są ostrzegani przez sąsiadów, aby nie wychodzić na ulice ze względu na realne ryzyko napaści oraz atmosferę zagrożenia.

Szef Stowarzyszenia Romów w Polsce zaznaczył, iż grupa ta chce czuć się bezpiecznie we własnym kraju. Rolą organów ścigania powinna być skuteczna ochrona każdego człowieka przed przemocą i dyskryminacją.

Potępienie wypowiedzi polityków

Kwiatkowski potępił wypowiedzi polityków, którzy publicznie nawołują do ksenofobii, bagatelizując jej skutki społeczne. Przywołał przy tym wypowiedź jednego z liderów Konfederacji Krzysztofa Bosaka, za portalem OKO.press, iż trzeba pielęgnować ksenofobię.

Jak podkreślił, takie słowa przekładają się na realne zagrożenie i rozbudzają skrajne postawy w społeczeństwie. Przypomniał, iż zgodnie z Kodeksem karnym publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych czy rasowych podlega karze więzienia do trzech lat.

Apel o stanowczy sygnał władz

Stowarzyszenie zaapelowało o jasny, stanowczy sygnał ze strony władz, iż w Polsce nie ma i nie będzie przyzwolenia na dyskryminację, rasizm czy ksenofobię. Państwo powinno konsekwentnie chronić wszystkich obywateli przed przestępstwami z nienawiści i ścigać tych, którzy takie zachowania pochwalają lub podsycają.

Kwiatkowski zastrzegł, iż tylko wspólna, zdecydowana postawa władz, służb państwowych i społeczeństwa może przywrócić poczucie bezpieczeństwa i godności każdemu mieszkańcowi kraju. Każda forma dyskryminacji, ksenofobii i rasizmu wymaga stanowczego przeciwdziałania.

Kolejne głosy sprzeciwu

W poniedziałek rektorzy sześciu uczelni województwa śląskiego opublikowali wspólny apel, w którym wyrazili zaniepokojenie narastającą wrogością wobec migrantów. Zwrócili uwagę, iż przyzwolenie na mowę nienawiści może odbierać poczucie bezpieczeństwa legalnym studentom i pracownikom.

Sprzeciw wobec nasilających się postaw ksenofobicznych i agresji wobec migrantów wyrazili również we Wrocławiu wojewoda dolnośląski Anna Żabska, przedstawiciele samorządu województwa i prezydenci największych miast województwa dolnośląskiego. W sobotę w wielu miastach Polski odbyły się manifestacje organizowane przez Konfederację pod hasłem "Stop imigracji!".

Politycy tego ugrupowania apelowali między innymi o zamknięcie Polski dla nielegalnej imigracji, akcje deportacyjne i danie żołnierzom prawa do strzelania do osób przekraczających wbrew prawu granice. W wielu z tych wydarzeń wzięli udział przedstawiciele radykalnych środowisk kibicowskich, którzy przy zasłoniętych twarzach wznosili głośne, nieraz niecenzuralne hasła przeciw imigrantom i obecnemu rządowi.

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału