Sikorski do biskupów: niech zrzucą sukienki i idą do PiS

upday.com 4 godzin temu

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ostro skrytykował wypowiedzi dwóch polskich biskupów, którzy według MSZ podważają stosunki polsko-niemieckie i popierają środowiska nacjonalistyczne. Wcześniej resort dyplomacji przekazał Watykanowi oficjalny protest w tej sprawie. Sikorski zasugerował, iż jeżeli duchowni chcą działać w polityce, powinni zrezygnować z funkcji kościelnych.

Podczas środowej konferencji prasowej w Lublinie szef polskiej dyplomacji odniósł się do kontrowersyjnych wypowiedzi biskupów Wiesława Meringa i Antoniego Długosza. Konferencja odbyła się w ramach obchodów piątej rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego, z udziałem ministrów spraw zagranicznych Litwy i Ukrainy.

Sikorski przypomniał, iż w II Rzeczypospolitej mianowania biskupów wymagały zgody władzy świeckiej. w tej chwili sytuacja jest inna ze względu na ustalenia konkordatu, który gwarantuje autonomię władzy świeckiej i duchownej.

Ostry apel do duchownych

«Dlatego my się nie wtrącamy do sakramentów, ale oczekujemy, iż księża biskupi nie będą się wtrącali do rywalizacji partyjnej» - zaznaczył minister. Dodał prowokacyjnie: «Jak ksiądz biskup chce działać w polityce, to niech zrzuci sukienkę i zapisze się do PiS-u».

Według Sikorskiego rolą biskupów na pewno nie jest «szczucie na siebie nawzajem dwóch chrześcijańskich narodów». Minister zaapelował, by «wolność słowa, którą mamy w Rzeczpospolitej szła razem z odpowiedzialnością za słowo».

Protest skierowany do Watykanu

We wtorek MSZ przekazało szefowi protokołu dyplomatycznego Stolicy Apostolskiej Javierowi Domingo Fernándezowi Gonzálezowi oficjalny protest. Strona polska wyraziła w nim «oburzenie niedawnymi, niedopuszczalnymi wypowiedziami» biskupów Długosza oraz Meringa.

Według resortu dyplomacji wypowiedzi duchownych, działających jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski, «podważają dobre stosunki polsko-niemieckie, oczerniają rząd i oznaczają wyraźne poparcie dla środowisk nacjonalistycznych». MSZ oceniło również, iż kwestia Ruchu Obrony Granic oraz granicy polsko-niemieckiej jest wewnętrzną sprawą państwa polskiego.

Kontrowersyjne słowa biskupów

Biskup Wiesław Mering z Włocławka podczas sobotniej mszy na Jasnej Górze stwierdził, iż «rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców». Cytował również słowa XVIII-wiecznego poety Wacława Potockiego: «Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem».

Mering dodał, iż «historia straszliwie udowodniła prawdę tego powiedzenia». Odniósł się także do sytuacji na granicy i wspomniał o dwóch morderstwach w województwie kujawsko-pomorskim, sugerując związek z imigracją.

Z kolei biskup Antoni Długosz w Apelu Jasnogórskim mówił o modlitwie «za obrońców naszych granic», wymieniając nie tylko służby mundurowe, ale również «wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic». Ocenił to jako odpowiedź na działania niemieckiej policji, która jego zdaniem «przerzuca na naszą stronę nielegalnych emigrantów niczym przedmioty».

Sikorski przypomniał, iż kiedyś Kościół był «instytucją uznawaną za autorytet choćby przez niewierzących, bo mówił głosem całego społeczeństwa, a nie tylko jednej strony z sporu politycznego».

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału