Sikorski i Kosiniak-Kamysz: polscy i brytyjscy piloci znów razem

upday.com 2 godzin temu
Dobre wieści z Wielkiej Brytanii; polscy i brytyjscy piloci znów razem – podkreślił szef MSZ Radosław Sikorski, odnosząc się do zapowiedzi udziału brytyjskich myśliwców Typhoon w misji obrony powietrznej nad Polską. Razem jesteśmy silniejsi – zaznaczył szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. PAP

Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało w poniedziałek, iż myśliwce Królewskich Sił Powietrznych (RAF) Typhoon będą wykonywać misję obrony powietrznej nad Polską w ramach misji NATO Wschodnia Straż. To bezpośrednia odpowiedź na niedawne naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony.

Szef MSZ Radosław Sikorski entuzjastycznie odniósł się do tej decyzji na platformie X. "Dobre wieści z Wielkiej Brytanii z okazji rocznicy Bitwy o Anglię. Polscy i brytyjscy piloci znów razem!" - napisał minister, nawiązując do historycznej współpracy z czasów II wojny światowej.

Podziękowania za sojusznicze wsparcie

Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) wyraził wdzięczność brytyjskiemu partnerowi za konkretne działania. "Dziękuję ministrowi obrony Wielkiej Brytanii Johnowi Healeyowi i Wielkiej Brytanii za wsparcie w ramach operacji Wschodnia Straż (Eastern Sentry) i wysłanie do Polski myśliwców Royal Air Force. To jasny sygnał sojuszniczej solidarności i realne wzmocnienie bezpieczeństwa w regionie" - podkreślił.

Minister przypomniał historyczne więzi między krajami. "Dziś ponownie działamy ramię w ramię. Razem jesteśmy silniejsi" - zaznaczył Kosiniak-Kamysz, nawiązując do polskiego wsparcia dla Anglii 85 lat temu.

Ostrzeżenie przed poszukiwaniem wrogów

Premier Donald Tusk ostrzegł przed niewłaściwym identyfikowaniem źródeł zagrożenia. "Nie szukajcie wroga na Zachodzie. Europejscy sojusznicy nie zawiedli w chwili próby. Zagrożeniem jest Wschód i ci wszyscy, którzy próbują rozbić euroatlantycką jedność" - napisał na platformie X.

W nocy z 9 na 10 września wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony została polska przestrzeń powietrzna. Te, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo.

Międzynarodowa misja NATO

Po raz pierwszy w nowoczesnej historii Polski w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia. Sekretarz generalny NATO Mark Rutte oświadczył w piątek, iż Sojusz uruchamia misję Wschodnia Straż, aby wzmocnić wschodnią flankę.

W misji mają uczestniczyć między innymi duńskie F-16, francuskie Rafale i niemieckie Eurofightery. To kompleksowa odpowiedź Sojuszu na rosnące zagrożenie ze strony Rosji.

Historyczne nawiązanie do Bitwy o Anglię

Bitwa o Anglię rozpoczęła się 10 lipca 1940 roku i była konsekwencją odrzucenia przez brytyjskiego premiera Winstona Churchilla propozycji Adolfa Hitlera po pokonaniu Francji. Hitler spodziewał się, iż osamotniona Wielka Brytania przyjmie jego warunki i pogodzi się z niemiecką dominacją w Europie.

Historycy uznają 15 września 1940 roku za przełomowy moment bitwy o Anglię. Tego dnia podczas nalotu na Wielką Brytanię III Rzesza straciła ponad 60 samolotów i ponad 80 lotników.

Do zwycięstwa w powietrznym starciu przyczynili się, obok Królewskich Sił Powietrznych (RAF), także polscy piloci. To historyczne doświadczenie wspólnej walki dziś znajduje kontynuację w ramach sojuszu NATO.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału