SLAB na niebie nad Radomiem. Piloci uczcili pamięć tragicznie zmarłego majora Macieja Krakowiana

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Niebo nad Radomiem stało się miejscem niezwykłego hołdu. W geście pełnym szacunku i żalu, pilot samolotu Cessna Turbo Stationair HD, lecąc nad okolicami miasta, „napisał” na niebie słowo SLAB – pseudonim tragicznie zmarłego pilota F-16, majora Macieja Krakowiana. Lot został zarejestrowany przez serwis Flightradar24 i poruszył tysiące internautów.

Fot. Warszawa w Pigułce

Yesterday, a pilot drew SLAB in the sky near Radom, in honor of the F-16 pilot, Maciej „Slab” Krakowian, who died in the crash. pic.twitter.com/KS2TPc3BQZ

— Flightradar24 (@flightradar24) September 1, 2025

Symboliczny lot i słowo, które porusza serca

Trasę lotu w kształcie liter SLAB można było śledzić na żywo w aplikacji lotniczej. To niecodzienny, głęboko emocjonalny gest solidarności ze środowiskiem wojskowym i rodziną pilota, który zginął podczas treningu przed Air Show Radom 2025. W tle tej prostej, ale przejmującej wiadomości kryje się wielka strata i ból – nie tylko bliskich, ale całej społeczności lotniczej i wojskowej w Polsce.

Kto był „Slab”

Major Maciej Krakowian, pseudonim „Slab”, był pilotem F-16, członkiem elitarnego zespołu F-16 Tiger Demo Team i instruktorem w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego. Przez 17 lat służby reprezentował Polskie Siły Powietrzne w kraju i za granicą. Był nie tylko mistrzem w powietrzu, ale też człowiekiem ogromnego serca, cenionym za profesjonalizm, spokój i oddanie służbie.

Śmierć, która wstrząsnęła całą Polską

Do katastrofy doszło 28 sierpnia wieczorem podczas przygotowań do pokazów Air Show. Samolot F-16 rozbił się na terenie lotniska. Mjr Krakowian nie zdołał się katapultować. Śmierć pilota pogrążyła w żałobie nie tylko rodzinę i kolegów z jednostki, ale też tysiące Polaków, którzy śledzili jego pokazy i znali jego działalność.

„Cześć Jego Pamięci”

Słowo „SLAB” zapisane na niebie stało się symbolem pożegnania i uznania. To gest, który wykracza poza formalne komunikaty i przemówienia. To głos tych, którzy znali „Slaba”, latali z nim, podziwiali go z ziemi – głos wspólnoty, która nie zapomina.

W czasach pełnych szumu informacyjnego i szybkich newsów, ten gest przypomina o wartościach, które pozostają niezmienne: honorze, przyjaźni, służbie i ludzkiej pamięci. Wzruszający lot nad Radomiem pokazuje, iż choćby w obliczu tragedii potrafimy łączyć się we wspólnym hołdzie – ciszą, którą rysuje się na niebie.

Idź do oryginalnego materiału