Świat czekał na jego słowa. Trump odniósł się do nalotu dronów!

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Donald Trump przerwał milczenie po ataku rosyjskich dronów na Polskę. Jego krótki wpis w mediach społecznościowych nie zawierał jednak słów wsparcia dla naszego kraju, co wywołało falę komentarzy w USA i Europie.

Fot. Shutterstock

Donald Trump przerywa milczenie. Skromny komentarz po nalocie dronów na Polskę

Po kilkunastu godzinach od rosyjskiego ataku dronowego na Ukrainę i naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej Donald Trump wreszcie zabrał głos. Prezydent USA opublikował w mediach społecznościowych krótki wpis, który jednak nie zawierał bezpośrednich słów wsparcia dla Polski.

„Zaczynamy!” – pierwsze słowa Trumpa

Pierwszy komentarz prezydenta Stanów Zjednoczonych pojawił się na jego platformie Truth Social po godz. 17 czasu polskiego. „O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej dzięki dronów? Zaczynamy!” – napisał Trump.

Sformułowanie wywołało dyskusję, ponieważ – w przeciwieństwie do stanowisk innych światowych przywódców – zabrakło w nim jednoznacznego potępienia działań Rosji i deklaracji solidarności z Polską.

Oczekiwana rozmowa z prezydentem Nawrockim

Według zapowiedzi Białego Domu Trump jeszcze tego samego dnia miał odbyć rozmowę telefoniczną z prezydentem RP Karolem Nawrockim. – Prezydent śledzi doniesienia z Polski i planuje bezpośredni kontakt – przekazała przedstawicielka administracji w Waszyngtonie. Była to pierwsza oficjalna reakcja Białego Domu na wydarzenia z nocy.

Reakcje USA i NATO

Wcześniej głos zabrał ambasador USA przy NATO, Matthew Whitaker. – Jesteśmy z naszymi sojusznikami w obliczu tych naruszeń przestrzeni powietrznej i będziemy bronić każdego cala terytorium NATO – zapewnił na portalu X. Była to pierwsza deklaracja solidarności ze strony amerykańskiej administracji.

Incydent komentowali również kongresmeni. Republikanin Joe Wilson nazwał działania Rosji „aktem wojny” i wezwał Trumpa do wprowadzenia sankcji, które doprowadziłyby do „bankructwa rosyjskiej machiny wojennej”. Senator Dick Durbin z Partii Demokratycznej dodał, iż naruszeń polskiej granicy nie można ignorować i konieczne są zdecydowane działania USA.

Świat patrzy na Waszyngton

W momencie gdy europejscy liderzy wyrażają pełne wsparcie dla Warszawy, oczy sojuszników NATO zwrócone są na prezydenta Stanów Zjednoczonych. To od jego reakcji zależy, jaką linię polityczną przyjmie cała administracja USA wobec eskalacji działań Rosji w regionie.

Idź do oryginalnego materiału